Witam!
Wczoraj zainstalowałem sobie Windows 7 obok Windowsa XP bo w końcu trzeba się przesiąść na ten nowy system.
Wszystko było ok do czasu aż zacząłem grą w jedną grę online. Po paru minutach gry nagle podskoczył ping do 600 po czym normalnie spadł do 50-60. Po kilku minutach znowu to samo.
Włączyłem cmd wpisałem ping -t www.onet.pl i sprawdzałem pingi. Normalnie było 27-30 jedna po kilku chwilach nagle 900, 600 czy inne podobne wysokie. Taki ping trwał tylko 1 sekundę następny znowu był 27-30.
Dodam że na Windowsie XP nie występuje taki błąd i mam ciągle te 27-30.
Ktoś ma jakieś propozycje? Dodam że na początku zainstalowałem sterownik do Windowsa z płyty którą miałem w zestawie z moją płytą główną, myślałem że tu problem więc przywróciłem stary sterownik który był oryginalnie z Win7 ale nic to nie dało.
Komputer połączony jest z routerem za pomocą kabla Ethernet.
Teraz pomyślałem żeby zpingować router i co się okazało. Ping 600ms do ROUTERA!