Witam. Jakieś dwa lata temu kupiłem sobie lapa z dyskiem z dwoma partycjami (systemowa z Windowsem Vista). Lap się zepsuł, więc wyciągnąłem dysk i przez kieszeń podłączyłem go do nowego lapa z systemem Windows 7, jednak nie czyta mi on w ogóle drugiej partycji z przenośnego dysku, a na pierwszej nie odnajduje wszystkich plików. Czy ktoś zna sposób jak to naprawić poprzez właściwe sformatowanie dodatkowego dysku, nadanie nieczytanym plikom innego charakteru bądź jakiś program, który to odczyta? Z góry dziękuję za pomoc.
Laptop z Vistą uległ zepsuciu, a można wiedzieć co konkretnie poszło? ;> Na twoim miejscu wziąłbym coś takiego (link bardzo proszę :D) http://www.dobreprogramy.pl/TestDisk-Ph … 12758.html i postarał się odzyskać niezbędne dane z “Vistowego dysku” a następnie go gruntownie sformatował. A później na czysto się nim rządził, moim zdaniem taki zabieg to zawsze pewne rozwiązanie.
Eeh, rozchodzi się o to że dysk jest na bank sprawny i dane nie uległy zniszczeniu. Wiem bo ten sam dysk odpalałem pod xp i wykrywało wszystko. Moje niedopatrzenie, że nie napisałem, że układ graficzny nawalił.
Odzyskać dane z tego dysku - jeżeli dobrze Cię zrozumiałem a jak nie to sorry - możesz spróbować odzyskać jednym z programów podanych w tym wątku: zamiana-raw-ntfs-t502014.html. A jeżeli chodzi Ci o to aby na Win7 wykrywał wszystko elegancko - bo jak znajdował na XP to problem jest po stronie Se7ena zapewne - to na twoim miejscu poszukałbym przyczyny właśnie w Win7, czasem system nawala, trudno, może format?.
Akurat w tym punkcie system na pewno nie nawalił, bo na kompie kumpla, który też ma siódemkę, tak samo nie czyta mi jednej partycji i nie wszystkie pliki na tej, która się pokazuje. Czyli wydaje mi się, że muszą to być sprawy albo formatu plików, jakieś różnice pomiędzy FAT, NTFS itd. albo sprawa tego, że ten dysk, jako że kiedyś była na nim partycja systemowa ma jakieś zabezpieczenia, które xp ignoruje, a siódemce nie pozwala odczytać większości danych.
