[Windows 7] Wolna praca systemu, przy uruchamianiu pomarańczowy ekran

Na wstępie proszę o ewentualne przenoszenie, jeśli temat znajduje się w złym dziale.

Witajcie! Byłem dziś u sąsiada naprawić kompa, który strasznie zwolnił. Nie robiłem przy nim pierwszy raz. Zawsze chodził, szybko, sprawnie i żwawo. To taka skrócona specyfikacja: Intel Core 2 Duo E4600 2x2,2GHz, GeForce GTX550Ti i 4GB RAMu.

Aby spróbować przyspieszyć, system poczyściłem CCleanerem, ADWCleanerem, zrobiłem skan Kaspersky Internet Security. Defraggler wyświetlił fragmentację na poziomie 9%. Jest uruchomione wielordzeniowe włączanie systemu, w autostarcie nic nie ma a system strasznie muli…

W dodatku podczas uruchamiania, po wyświetleniu “zapraszamy” ekran robi się pomarańczowy i widać tylko kursor, a dopiero po jakiś 15s się pokazuje explorator Windows i tapeta. Komputer był 3 tygodnie nieużywany podczas remontu.

Ma ktoś jakieś pomysły co zrobić, żeby przestał tak mulić? Bo już nie mam pomysłów…