Witam. Od pewnego czasu (stricte od 4 dni) mam duży problem… Otóż w czasie użytkowania na laptopie dysku zewnętrznego 40 gb w pewnej chwili pojawił mi się komunikat o tym, ze sprzęt może być uszkodzony…chwilkę potem dysk wyrzuciło z windy i nie było go już w opcjach “bezpieczne usuwanie sprzętu”. Każdorazowe podpięcie kończy się wykryciem “nieznane urządzenie usb”. to samo tyczy się każdego innego urządzenia (vide pendrive kingston) - wykrywa nieznane urządzenie a w pendrive nie świeci się lampeczka. Co śmieszniejsze - podłączona myszka pod usb działa świetnie. co prawda rozpoznaje ją jako nieznane urządzenie, ale działa poprawnie… Próbowałem już wszelkich metod od odłączenia usb i ponownego włączenia poprzez odinstalowanie i ponowne uruchomienie systemu…aż po pomoc windowsowską która “gxxx dała” Jakby tego było mało … padła mi wypalarka w laptopie - co prawda wcześniej świrowała ale akurat nie miała kiedy… chciałem już zrobić format i postawić nowy system a tu taki problem…jedynym wyjściem jest postawienie windowsa z usb,które… nie działa.
Bardzo proszę o pomoc bo już mi ręce opadają…
Mój komputer to laptop ASUS A6U 5015
jego specyfikacja:
http://www.arest.pl/index.php?inc=produ … &grupa=424
Nadmienię jeszcze, iż wyżej wymieniony dysk zewnętrzny i pendrive u znajomych działają bezproblemowo, więc nie ma mowy o awarii sprzętu