Wirus albo nie?

Witam

Jak co dzień włączyłem komputer ale dziś podczas włączania avast wykrył mi wirusa “D:\WINDOWS\system32\update.exe”. Nazwa jego to Win32:Trojan-gen. {Other}. Plik dałem do kwarantanny jak jest zalecane przez program.

Ponad to przeskanowałem po tym system adware i powykrywał mi kilka złych wpisów w rejestrze lub wartości:

error1.JPG

Nie wiem co o tym myśleć. Czy należy się tym przejmować? Zapewne jeśli usunę update.exe to system będzie krzyczał, że nie może go znaleźć i czy w tym przypadku wystarczy, że go zgram oryginalnego z cd?

Niżej daje logi:

HijackThis:

Silent Runner:

Z logu Sillent Runnera wynika, że to jest już bezplikowy wpis, więc wystarczy go sfiksować:

>>Hijack>>scan(Do a system scan only)>>zaznacz (V) >> Fix checked.

Tak, to na pewno był " Bifrose" i trzeba go było usunąć.

Plik “update.exe” w folderze “system32” nie jest plikiem Windowsa, tak więc spokojnie. :slight_smile:

Nic więcej podejrzanego nie widzę.

jessi