Od kilku dni borykam się z dość sporym problemem. Nigdy wcześniej się z czymś takim nie spotkałem. Pewnego dnia uruchamiając komputer mój ESS pokazał mi komunikat o tym, iż jądro programu jest uszkodzone i prosi o natychmiastową reinstalację. Oczywiście tak zrobiłem…lecz ESET’a nie dało się już zainstalować, tak samo Kaspersky’ego. Wrzuciłem więc MES ale ochrona nie daje się uruchomić, tak jak i w Anti-Malware. Ten ostatni znalazł jakieś robale w syshost.exe, lecz nic nie usunął, ponieważ za chwilę powieliło się to jeszcze raz. Wykonałem krok po kroku punkty z tego tematu zainfekowany-komputer-syshost-exe-nie-tylko-t501559.html ponieważ problem wydawał mi się dosć podobny. Niczego to nie zmieniło. Zrobiłem skanowanie Kaspersky Rescue Disk. Coś tam wyczyścił, ale problem występuje nadal. Nie wiem już co mam robić i naprawdę potrzebuję czyjejś pomocy.
Ok. Wykonałem skanowanie jeszcze raz Necurs Remover’em. Wykrył wirusa dokładnie w tej ścieżce, którą wskazałeś. Po uruchomieniu dałem skanowanie ponownie i dalej go wykrywa.
Proszę zapoznać się z tematem i poprawić tytuł na konkretny, mówiący o problemie. W celu dokonania zaleconej korekty proszę użyć przycisku Edytuj przy poście otwierającym ten temat.
Zignorowanie zalecenia będzie skutkowało przeniesieniem tematu do Kosza.