Witam! Na samym początku zaznaczam, że jestem dziewczyną, która wie o komputerach tyle, co nic, więc miło byłoby gdybym dostała odpowiedź w jak najprostszym i zrozumiałym języku. Otóż mam problem z zainfekowanym pendrive’em. Chodzi o skrót “removable drive”, który ukrywa wszystkie foldery i pliki i nie umiem się go pozbyć. Formatowanie i zwykłe programy antywirusowe nie działają. Zgodnie z wypowiedziami na jakimś forum pobrałam OTL i wykonałam skan, z którego uzyskałam dziwny ciąg cyferek i znaków, którego kompletnie nie rozumiem i nie wiem co mam z nim dalej zrobić. Z tego powodu wklejam go tutaj, bo bardzo zależy mi na jak najszybszym rozwiązaniu problemu. Wyjeżdżam we wtorek i pamięć przenośna jest niezbędna. I pytanie kolejne: Czy jeśli wykonałam ogólny skan komputera i oczyściłam go ze wszystkich możliwych śmieci to teraz po podłączeniu kolejnego, świeżo kupionego pendrive’a zostanie on również zainfekowany jak ten poprzedni?
Kliknij w TELECHARGER i pobierz UsbFix: KLIK
Podłącz zainfekowany pendrive i w UsbFix kliknij Clean. Pokaż raport z czyszczenia.
Pokaż nowe logi z FRST i raport UsbFix z opcji Listing.
Mam problem z zainstalowaniem UsbFIx. Po kliknięciu telecharger, wyświetla się odliczanie i po nim kompletnie nic się nie dzieje. Czy istnieje jakiś równie skuteczny zamiennik tego programu?
Słabo oceniam swoje możliwości na wykonanie tego nawet z innym programem niż UsbFix dlatego czy wiesz może i mógłbyś mi powiedzieć jedną rzecz. Otóż właśnie “wyjęłam” z komputera zainfekowane pendrive’y, wykonałam ponowny stan komputera przy pomocy ADWCleaner (czy jakoś tak) i usunęłam wszystkie śmieci. Można powiedzieć, że komputer jest czysty. Czy w takiej sytuacji włożenie nowego, dopiero co kupionego pendrive’a nie grozi zainfekowaniem go? Czy mogę spokojnie go włożyć i z niego korzystać czy dopiero usunięcie wirusa z tamtych zainfekowanych da mi możliwość korzystania z tego nowego? Chodzi o to, że na razie nie mam czasu sama kombinować i usuwać tego wirusa ani iść w tym celu do informatyka, ale mam nowy, nietknięty pendrive i czy mogę go umieścić w komputerze bez przykrych konsekwencji, a dopiero później kiedy znajdę czas zająć się tymi zainfekowanymi i na razie schować je głęboko w szufladzie i ich “nie dopuszczać” do komputera, żeby z powrotem nie przelały wirusa na komputer, a z komputera na nowy pendrive? Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedź i mam nadzieję, że zrozumiałeś o co mi chodzi. Przepraszam za chaotyczność, ale naprawdę jestem w podbramkowej sytuacji i do tego komputery to dla mnie ciemna bajka.