Wirus w wordpadzie

Hej, dzisiaj oglądałam zdjęcia i ściągnęłam na komputer obrazek z google grafika i chyba był tam wirus bo niedawno otworzyłam wordpad i zapisywałam w nim różne rzeczy kiedy nagle wszystko zaczęło się kasować i się zacięło wszystko, tzn. wordpad. Zrestartowałam komputer i było znowu jak trzeba, nieskasowane zapisane jak było ale coś chyba mam na komputerze

Mam takie pytanie apropo tematu, czy jak jest wirus w obrazku to wystarczy że go otworzę na stronie i się ściąga, czy pobiorę i wtedy się ściąga mi? Czy tumblr jest bezpieczny pod względem wirusów w obrazkach? Jak taki zakażony obrazek ściągnę na pendrive i go na inny komputer skopiuję to tamten się zarazi? Czy znacie jakieś rady jak uniknąć zainfekowanych zdjęć (kiedyś ktoś mi mówił żeby nie wchodzić na strony z końcówką “ru” ale nie wiem czy to prawda i racja xD

PS. OTL.txt

http://www.wklej.org/id/1175528/

Extras.txt

http://www.wklej.org/id/1175529/