Wlan - duży zasięg

Mam takie pytanko, bo przymierzam sie z kumplem do zrobienia wlana na wsi, a właściwie to na obszarze gdzie powierzchnię kilkudziesięciu ha zajmują stawy rybne. Chcemy podzielić DSL na 5-6 osób.

:arrow: Najważniejsze kryterium to zasięg sygnału naszej sieci, który musi wynosić 5 - 7 km!!!

Więc jaki sprzęt byłby tu odpowiedni?

No i oczywiście jaki sprzęt trzeba bybyło instalować u klienta?

:arrow: Żadne usługi typu wewnętzrny ftp, dc hub i inne nie będą świadzczone. Chodzi tylko o sam net.

Czekam na pomoc!

Najpierw musicie zdobyć jakąś koncesję na świadczenie takich usług, bo w grę wchodzi użycie sprzętu komunikującego się przy pomocy fal radiowych, więc nie jest to już taka zwykła osiedlowa “pajęczynka”.

Potem lokal, w którym umieszczacie serwer, do którego dostarczacie sygnał z sieci (np. TPSA), oczywiście jakaś antena nadawcza dookólna, szczelinowa, lub sektorowa (przeważnie o zasięgu do 15km), dobra karta radiowa (zestaw antena+karta myślę w granicach 400zł).

U odbiorców konieczne będzie zainstalowanie anten kierunkowych lub panelowych (w zależności od odległości od nadajnika) i oczywiście karty radiowe (zestaw karta+antena w granicach między 150 a 250zł)

A potem montaż, synchronizacja sygnałów i ustawianie anten i musi śmigać :wink:

Oczywiście ceny podaję orientacyjne - np. z Allegro - w sklepie za dobry sprzęt można zapłacić nawet kilka razy drożej.

wlan - sama nazwa mówi że bezprzewodowo, czyli za pomocą fal elektromagnetycznych. Ale co do koncesji czy to aby konieczne???

Przecież to ma być zwykła sieć WiFi tylko o troszeczke większym zasięgu. Na “normalną” sieć jakoś nie trzeba mieć koncesji, bo w moim mieśćie jest tego od groma, i wątpię w to, żeby każdy z nich załatwiał jakieś zezwolenia.

No właśnie - normalne sieci kablowe nie wpływają w znaczący sposób na otoczenie i w zasadzie można kabel położyć wszędzie tam, gdzie ludzie się nie doczepią. Natomiast tutaj masz sprzęt nadawczo - odbiorczy, który zajmuje pewne częstotliwości na sporym obszarze i może (ale nie musi) wprowadzać różnego rodzaju zakłócenia. Te parę kilometrów to wcale nie tak mało i zawsze znajdzie się ktoś, komu może to przeszkadzać.

Nie piszę Ci tutaj bajek, bo sam jestem użytkownikiem sieci WLAN i sporo zachodu kosztowało, aby powstała i zaczęła działać.

W sumie tam gdzie chcemy puścić tego wlana to mieszka tylko kilka osób, jest żwirownia i same stawy rybne. Jaru_r mógłbyś napisać gdzie takie spray papierkowe się załatwia??

Pozdrawiam