Jak zainstalowałem system (ok. grudnia) to wszystko działało aż miło… teraz jest nieco inaczej. FireFox uruchamia się z 5 do 8 sec, a Steam ok. 30 :shock: Nie mam pojęcia co jest nie tak… System czysty jak łza. Logi puste, AV nic nie wykrywa, netstat pusty. Niepotrzebne usługi wyłączone wszystko po włączeniu myka jakby go batem trzaskano przez plecy… ale zanim to się włączy :evil: