Wolniejszy explorer a zmiana antywirusa

Zmieniłam Avasta na Pandę i od tamtej pory Explorer jest ZNACZNIE wolniejszy i wiesza się… Czy to możliwe że ta zmiana ma jakiś wpływ?

niekoniecznie explorer jest wolniejszy, ale po prostu procesy pandy zużywają więcej miejsca w pamięci RAM

ale czy to coś złego? czy Panda jest faktycznie lepsza? czy mam poświecić więcej cierpliwości Explorerowi kosztem cierpliwości którą poświecałabym walkom z wirusami? :wink:

Panda strasznie muli system.Tak przy starcie jak i przy korzystaniu.Lepiej przesiąść się na ESET’a.Nie obciąża tak kompa jak i nie spowalnia zbytnio kompa.Do tego dobry firewall np. COMODO i jest ok.

a ciekawe, kto robił ten test. jakiś potłuczony

tu masz zestawionko

Loookash89 - popieram.Panda to straszny muł.

Data ostatniego posta w zestawionku: 21.11.2004

Data dzisiejsza: 16.06.2008

sorry, nie spojrzałem na daty

Tu coś jest jeśli chodzi o zestawienie.

a co to jest ten firewall proponowany przez Loookash89 ???

Spróbuj wyłączyć w ustawieniach Pandy “ochronę przeglądarki” (jeśli coś takiego tam jest).

no to już sobie zainstalowałam tego eseta, a pytam ponownie co to jest ten firewall? czy to jest cos takiego jak spybot?

Firewall to - w uproszczeniu - aplikacja monitorująca ruch sieciowy i dopuszczająca (bądź nie) niektóre aplikacje, np. GG, Internet Explorer (za przyzwoleniem użytkownika) do przesyłania danych Siecią. Jeśli nieznany proces próbuje połączyć się z Internetem, można się spodziewać, że jest to jakiś wirus, robak itp. (choć oczywiście nie musi być).

Możliwe, że Twoja Panda ma wbudowanego firewalla.

to w takim razie co sto jest ten Spybot? bo on od czasu do czasu pyta się mnie czy ja na cośtam zezwalam czy nie… To przydatne?

Spybot to jest antyspyware, posiada funkcję “ochrony” przeglądarki i systemu. Nie wiem, czy to przydatne, trudno mi ocenić.

no więc zmieniłam antywirusa i on dalej nie pomógł przymulającemu Explorerowi. Problem pojawia się przy włączaniu go oraz przy otwieraniu nowej karty (trwa to bardzo długo). Czy to możliwe że Explorer jest “chory”?

To odistaluj Spybota, może on przeszkadza. Albo wyłącz w nim funkcję “ochrony” przeglądarki.

nic z tego… czy w takich warunkach możliwe że jeśli przerzucę się na Mozillę albo Operę to będzie normalne tempo?

Prawdopodobnie nic się nie zmieni(IE jest mimo wszystko jedną z szybszych przeglądarek, chociaż wolę Operę).Ale zawsze możesz spróbować na innej.Mozliwe że to jakiś syf(?).

Przeskanuj kompa -> http://www.kaspersky.pl/resources/virusscanner/kavwebscan.html.

A nie zauważyłeś spadku wydajności całego komputera?

właśnie niekoniecznie, raczej tylko Explorer… Szukałam Avastem, potem Pandą a teraz tym całym Estem i nic… No ale sprawdzę jeszcze Kaspersky’m.