Cześć, piszę z prośbą o pomoc. Otóż mój stary laptop zaliczył drobny upadek z wysokości kilkunastu cm, na pozór wydawało mi się, że nic się nie stało, włączył się bez problemu, matryca cała , niestety po uruchomieniu odkryłem, że jest problem z internetem.
Komputer próbował się aktualizować po upadku ale uruchamianie trwało wiecznie więc przerwałem ten proces mimo zaleceń windowsa, w tym doszukiwałem się problemu, jednak instalacja się cofnęła przy uruchamianiu. Początkowo myślałem, ze internet w ogóle nie działa (mimo, że łączy sie z routerem i pokazuje, że wszystko gra), jednak tak właściwie to działa ponieważ klient poczty powoli ale pobiera maile.
Nie jestem specjalistą, ale wszystkie rzeczy, które przyszły mi do głowy zrobiłem, obawiam się, że to uszkodzenie hardware dlatego piszę w tym dziale, jeśli błędnie proszę o przeniesienie. Otworzyłem laptop z tyłu nie widać żadnych mechanicznych uszkodzeń wyjąłem i włożyłem z powrotem kartę sieciową. Podłączyłem również taką zewnętrzną na usb (wyłączyłem w menedżerze urządzeń tą podejrzaną o uszkodzenie) niestety to też nie pomogło. Czy ktoś wie co może być przyczyną takiego stanu rzeczy i jak rozwiązać ten kłopot?
Laptop to HP Pavilion seri Dv6, system windows 10 home 64bit