Wpływ nocnych sesji na baterię notebooka

Witam.

Niedawno zakupiłem notebooka ASUS X57Vn.

Chciałbym się dowiedzieć co jest lepsze dla baterii, ponieważ chce zostawić laptopa troszkę dłużej włączonego (na noc i następny dzień non stop).

I nie wiem czy zostawić baterię i się nie przejmować, czy być może lepiej wyciągnąć ją i zostawić lapka na samym zasilaniu sieciowym?

Oczywiście gdybym zostawiał baterię w laptopie to zasilanie byłoby włączone.

Słyszałem, że takie długie podpięcie do zasilania może zaszkodzić samej baterii, dlatego wolę się spytać ludzi którzy mieli z tym już do czynienia.

Z góry dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam.

Witam.

Posiadam od ponad roku notebooka Toshiba jak w opisie i baterie od nowości nie wyjmowałem z laptopa. Raz w tygodniu działam na baterii, a notebooka używam 10 godz. dziennie na zasilaczu i bateria tyrzyma jak nowa czyli 2 godz. W podreczniku Toshiby jest napisane jak postępować z baterią jak ktoś ma cały czas podłączonego notebooka pod zasilacz, i tak postępuje i jest wszystko ok. Toshiba zaleca aby przynajmniej raz w tygodniu rozładować akumulator aż notebook sam się wyłączy i tak postępować cały czas, i będzie ok. :slight_smile:

Poczytaj sobie art

Jak nie zabijać akumulatora?

http://pclab.pl/art26289.html

A istnieją jakieś programy do sprawdzania żywotności baterii?

Np.: taki odpowiednik acpitool pod linux’a? Szukałem pod Windowsa ale nic nie znalazłem.

Obecnie to korzystam z baterii w ten sposób, że większość czasu jest podłączony do zasilania, a jak jadę na samej baterii to tak do stanu 5% i potem go podpinam ponownie i do 100% i siedzę na zasilaniu dopóki nie będzie trzeba się przenieść gdzieś lub jakiś wyjazd, itd. W każdym razie z tego co widzę, to czy zostawię baterię w laptopie przy podłączonym zasilaniu na noc, czy ją wyjmę to i tak będzie to samo, a bateria przy jakiejś awarii będzie robić za UPS.