Wstydliwy temat

No właśnie… Wstyd sie przyznać… ale złapałem wirusa… Na co dzień uzywam NIS na bieząco aktualizowany, mam zainstalowany SP4 oraz wszystkie patche systemowe na W2000pro.Trudno mi odpowiedzieć na pytanie którędy toto sie dostało. Prawdopodobnie portem emule. WIRUS jest niesamowicie napisany, nkomu go nie życzę. Przykleił sie do folderu EMULE i generalnie jest nie do ruszenia w zaden znany mi sposób. Na dodatek nie wykrywa go zaden z programów AV. Przeleciałem go całą bateria skanerów online. On po prostu zawiesza aplikacje skanujące. Próba otwarcia folderu EMULE, bądź jakakolwiek próba ingerencji kończy się zamknięciem explorera, lub restartem systemu.

Nie jestem specjalista od wirusów, więc prosze o radę. Wirus działa lokalnie. Prawdopodobnie uaktywnia sie po jakimś czasie od zainfekowania emule, jego agresja rośnie w miare upływu czasu. Wcześniej również zdażały sie restarty systemu po uruchomieniu emule, lecz nie było to regułą i zrzucałem to na barki przeładowanej pamięci…

prosze o opinie, ew. pomoc.

Wygląda na to, że przyszło mi odwiesić emule na przysłowiowy kołek na jakiś czas… aż wirus sie upowszechni na tyle, by ktoś sie nim na serio zają.ł. pozdrawiam

Nikt ci nie pomoże jak nie podasz nazwy wirusa. Bo niby jak ?? Mamy się bawić w zgadywankę ??

Możesz go wysłać np do MKSa niech go zbadają i wypowiedzą się co to jest.

akami , wejdź sobie do dosa z dyskietki startowej :smiley:

I usuń cały folder EMULE -> wir jest zapewne napisany pod winde, a nie pod dosa wiec nic się nie zrestartuje… :stuck_out_tongue:

Ewentualnie proponuję ci sformatowanie dysku - ja formatuję średnio co 1,5 miesiąca… ale tym razem trzymam system długej bo już 2 miechy !!

Po prostu formatuję bo się syfi i wolno wszystko chodzi. Kumpel mówił że po 4 formatowaniach dysk wybucha. LOL !!

Zrób tak:

  1. jeżeli wiesz jak to usuń cały folder EMULE poprzez dosa

  2. jeżeli powyższy sposób zawiedzie bo wir już dawno się rozniusł dalej, a ty nie umiesz porządnie chronić kompa to pozostaje ci… format :smiley:

O masz, ciekawe po co? Takie hobby :hahaha:

Wystarczy zadbać o dobrą konfigurację kompa, a mozemy zapomniec o formatowaniu.

Spróbuj usunąć wirusa w trybie awaryjnym odinstalowując eMule, usuń wszelkie pozostałości, jeśli sie nie da, to zobacz czy nie da sie wyłączyć wirusa Hijackiem, wtedy spróbuj usunąć :smiley:

Nas\pisze odrazu,ze nie eMulem sobie bezpośrednio zaraziłes,chyba ze sciągłes z jakiej chińskiej strony,lol ale razem z plikiem któy sciągałes przez niego wchłonołes równiez wira,który uaktywnił sie po otwarciu sciągniętego pliku.

No może i ma takie hobby.

Ja formatuje dopiero wtedy, kiedy coś mi się schrzani w systemie. Tak ogólnie to bardzo dbam o to, żeby system chodził jak najbardziej dobrze.

akami :arrow: W trybie awaryjnym próbowałeś usunąć tego wiruska??