Wybór dysku HDD 2TB 3.5”

Ja mam Toshibę i jest git, tylko trochę glasna jest

Trzymaj się z dala od wszelakich Shitgejtów jeżeli cenisz swoje dane.
Raczej kup poleasingowego Hitachi, gwarantuję że pożyje dłużej i pewniej niż Seagate.
Chcesz koniecznie nowy wal w WD.

a HD WD Caviar Green

Nie zrozumiałem o co ci chodzi.

Jeśli zależy Ci na bezpiecznym HDD na “magazyn”, to tylko WD Caviar RED.
Jeśli zależy Ci na bezpiecznym i szybkim HDD (także na"magazyn"), to tylko WD Caviar BLACK.
GREEN jest tańszy i słabszy od powyższych.
PURPLE jest najtańszy, i jak mówią w uczciwych serwisach, powystawowy lub po zwrotach i przeglądach serwisowych.

Greenów już od dawna nie ma, wszystkie kolory spadły o jeden w dół gdzie Blue zastąpił Green.
A, no jedno ale, Green to obecnie SSD.

O co Ci chodzi? Lukaszemko przecież wyraźnie napisał “HDD 2GB”.
Nie było pytania o SSD. A HDD GREEN to nadal HDD GREEN. I nadal są w sprzedaży. Np tu:
https://allegro.pl/kategoria/dyski-i-pamieci-przenosne-4475?string=wd%20caviar%20green&bmatch=cl-dict20120-m-ctx-ele-1-2-1203

Do czego to ma być: kamery, kopia danych, standardowy użytek itp?

Standardowej

Od 5 lat (minęło we wrześniu) mam taki dysk o którym piszesz. Działa bez awaryjnie. 3 lata robił pod systemem a od 2 lat jest jako magazyn. Oprócz tego mam jeszcze 3 takie same Seagate tylko jeden 1000GB i dwa po 500GB, te to już są leciwe ale dalej pracują bezawaryjnie.

A co uważacie o Toshibie?

Skoro nie masz specjalnych wymagań a cenisz stabilność to WD Red. Mam takiego 2TB od kilku lat do kamery i polecam.

Mam wersję 6TB. Głośna :smiley: Niestety w tej wersji (X300) występują tylko duże pojemności. Ale gdybym miał kupować znowu, to wziąłbym właśnie ten model.

  1. Skyhawk, WD Purple z tych tańszych, raczej do użytku jeżeli sprzęt pracuje dłużej a nie jest włączany i wyłączany co 5 minut.
  2. WD Red CMR, IronWolf CMR, z tych trochę droższych.
  3. IronWolf CMR Pro, jak ktoś potrzebuje dłuższej gwarancji.
  4. Exos, HGST Ultrastar, jak ktoś potrzebuje dłuższej gwarancji i teoretycznie lepszej niezawodności.

A czego nie polecam:
Seagate barracuda - nie dość że się potrafi zepsuć przed końcem gwarancji, to jeszcze nowsze modele to SMR.
WD Green (HDD) - Już chyba nie sprzedawany, straszny szajs, potrafił bardzo często sam parkować głowice powodując szybkie zużycie oraz czasami ściny podczas używania komputera.

Wszystkie polecane mają od 3 do 5 lat gwarancji.
Wszystkie niepolecane tylko 2. (ciekawe czemu?)

Rynek wtórny?
Spoko, autor nie określił się czy chce nowy czy użytek, zresztą jego odpowiedzi są tak spławiające że raczej zalecam zakończenie udzielania się w tym wątku.

bo się nie okrasiłem i sam nie wiem najgorzej ale chyba dołożę do 2 tb reda

Ale wypowiadać się w naszym języku potrafisz?
Wygląda jakbyś lał na to co zrozumiemy z tego co piszesz albo wklejał teksty z google tłumacza.

Ja ponad 2 lata temu kupiłem dwuterabajtowy dysk Toshiba i jestem z niego zadowolony. Szybki, cichy, bezproblemowy, no ale to była chyba inna seria, niż teraz dostępne, choć te może jeszcze gdzieś są (kod producenta: DT01ACA200).

W x-kom widzę dysk Toshiba P300 2TB, ale dziś kosztuje 285,00 zł, czyli znacznie więcej, niż ja za swój płaciłem w czerwcu 2018 roku (209 zł).

Podobne starsze Toshiby są lepsze niż te nowe, ale nie wiem od którego momentu.

Ja rok temu dostałem za free nówkę P300 2TB.
Siedzi w stacji, nie sprawia problemów.
To co o nich mówią “że głośny” nie koniecznie prawda, czasem jest lekko słyszalny, fakt - bardziej niż dwa pięcioletnie WD Green 1TB spięte w raid u córki w kompie ale nie jest to upierdliwy hałas.

Coś w tym może być, mam kilka starych, jakiś czas temu zezłomowałem 80GB sata 2,5", nie chciał zdechnąć mimo że miał coś koło 50k godzin, ale taka pojemność była dla mnie bezużyteczna.
Wczoraj wpadł mi w łapy gratisowy 500GB Toshiba2,5" z 2018r z przebiegiem 114 godzin.
Można powiedzieć że nówka, terkocze jak jakiś 20 letni dysk ATA.