Wiem ,że na moim kompie mogę nie wykorzystywać 100% możliwości tych mocniejszych kart dlatego pytam się o radę czy warto w takiej sytuacji inwestować w procesory z serii GF7900 i odpowiedniki.Nie jestem także fanem grania w wysokich rozdzielczościach przy maxymalnych detalach więc rozwiązaniem może sie okazać GF7600 który jest sporo tańszy.Nie zamykam swoich rozważań do tych 4 w/w kart więc jeśli chcielibyście coś polecić to chętnie sie zapoznam z propozycjami :).
Nie ukrywam że ważna jest cena i zakup tego GF79000… sonic byłby absolutną ostatecznością.
GF7900gs sonic byłby ostatecznośćią bo kosztuje prawie 650 zł.
A propo nie wykorzystania 100% możliwości to chodziło mi o to ,że moge mieć za słabe PC porostu. Jeśli chodzi o zasilacz to większość producentów kart graficznych pisze że do obsługi kart z serii gf7xxx wystarczy markowy zasilacz 350w.Modecom może nie jest szczytem wszystkiego ale jakąś klase stanowi
Na allegro jest ta uboższa wersja za 550 zł (w sklepach 540-590).
Co do tego zapasu mocy. W sumie racja ale na razie nie mam czym obciążyć grafiki aż tak. Zasilacz ewentualnie wymienię jeśli rzeczywiście nie będzie sobie radził
Trzeba go zmienić, feel 2 pali kompy podwójnie :mrgreen: , nie wyrobienie zasilacza klasy feel może być widoczne (dym, iskry, ogień), lub słyszalne (trzask), i po kompe. Wtedy wymiana zasilacza na inny wyjdzie drożej niż 170 zł, nowa płyta, proc, ramy itd.