Witam,
chciałbym zająć się w końcu programowaniem. W gimnazjum praktycznie niczego się nie nauczyłem (krótki kontakt z Delphi, ale za to był większy nacisk na algorytmikę. Przed pójściem do liceum chciałbym coś umieć ( a poza tym - lubię poszerzać swoje horyzonty ;)). I tu moje pytanie: od czego zacząć? Nie chodzi mi o krótki kurs - zależy mi na jak najbardziej solidnych podstawach. Jaki język programowania wybrać?
Pozdrawiam
Dawid
No to miałeś szczęście do dobrego nauczyciela informatyki.
Np. wszystkie olimpiady informatyczne opierają się na umiejętności budowania algorytmów. Języki programowania jakie można wówczas wykorzystywać to pascal (np. Free Pascal Compiler) lub C i od tego należałoby zaczynać jeżeli poważnie myśli się o informatyce. Oczywiście przy pomocy tych języków nie stworzysz super gry ze wspaniałym interfejsem graficznym ale do tworzenia algorytmów nadają się idealnie. Niestety, nie są to łatwe rzeczy i nie każdego to bawi ale to już inna para kaloszy.
Myślę raczej jako o hobby, chociaż kto to wie, co będzie za jakiś czas. Nie mniej uważam, że podstawy są najważniejsze, tym bardziej, że przyda mi się w to w szkole. Czyli najlepszym wyborem jest Pascal, tak?
Pozdrawiam
Dawid
Jeżeli chce się widzieć bardziej użyteczne efekty swojej pracy to w dobie internetu posługiwanie się językami takimi jak html czy php (wystarczy ściągnąć darmowego Krasnala i jakiś podręcznik) może dać dużo satysfakcji.
A jeszcze umieć tworzyć obiekty flash to ho ho, nawet można by zarobić. 
A niby czemu nie?:>
Poszukaj w 
J#
Teoretycznie to do napisania programu wystarczy kartka papieru(raczej grubszy zeszycik) i ołówek. Ba! (szczególnie godne polecenia początkującym)
Co wcale nie znaczy, że olimpijczycy są doskonałymi koderami.
Pascal nie jest wcale idealny do rozwiązywania problemów algorytmicznych. Ale mniejsza o to. Chciałem wyłącznie napisać, że C to jak najbardziej język docelowy dla wielu deweloperów (także gier).
Taaaak…
Generalnie - moje zdanie pozostaje niezmienne. Nie ma języka “do wszystkiego”. Jeśli ktoś na pytanie “jaki język?” odpowiada: pascal! C! F#! Java! to jest zwyczajniejszym krzykaczem.
Niemal identyczny temat:
Możesz zacząć od Pascala, który jest łatwy do nauczenia. Dalej może Visual Basic, potem Java, Delphi, C/C#/C++. Oj, troche dużo czasu ci zajmie.
Właśnie o tym pisałem. 
Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. Nauka kilkunastu języków nie ma sensu. Nawet nauka więcej niż pięciu jest bezsensowna.
Albo może cofnę to co powiedziałem. Planowanie z góry nauki wielu języków nie ma sensu. Przy zerowym lub znikomym doświadczeniu z programowaniem nie jesteś w stanie stwierdzić jakie cechy języka są dla Ciebie istotne i/lub ciekawe. Nie wiesz czy będziesz wolał kodowanie niskopoziomowe czy wysokopoziomowe. Nie wiesz czy będziesz wolał języki skryptowe czy kompilowane. Najzwyczajniej nie wiesz tego. Więc planowanie pascal -> basic -> java -> C jest śmieszne. Nie ma najmniejszej wartości i jest bardzo złą sugestią. :roll:
Nawet jeśli w tym co piszesz jest dużo prawdy to kompletnie nic z tego nie wynika. Dawid pytał od jakiego języka zacząć ewentualnie jakąś naukę. Przypuszczam, że po twoich argumentach to już ma kompletny mętlik w głowie bo wszystko krytykujesz nie dając w zamian żadnych propozycji. Może przynajmniej napisał byś jaka by była dobra sugestia.
Problem zresztą nie jest nowy i odkąd informatyka zawitała do szkół istnieją różne poglądy jak powinna wyglądać edukacja w tym względzie, a programy nauczania ciągle się zmieniają.
Zdaję sobie sprawę, że radzenie w tym względzie jest trochę jak wróżenie z fusów.
Bo np. gdyby ktoś napisał, że chce uprawiać sport. Jaką dyscyplinę polecacie?
I co mu polecić? Pchnięcie kulą?(A może waży 40 kg i ma 140cm wzrostu?
żeby coś naprawdę sensownie radzić to trzeba by znać trochę predyspozycje fizyczne i psychiczne, uwzględnić zainteresowania, zdolności itd. itd.
Tm nie mniej nie widzę katastrofy jak się spróbuje tego lub owego. Po pewnym czasie każdy sam dojdzie do tego co mu odpowiada, a co nie.