Witam, wiem, że to nie forum motoryzacyjne, ale potrzebuje kupić samochód. Zależy mi na jakimś dobrym samochodzie (solidna marka), o mocnym silniku oraz żeby posiadał klasę.
Jeśli podałeś takie przykładowe auta, to znaczy, że szukasz czegoś sportowego, tak ?
Z tych dwóch to polecałbym CRXa. Tańszy w serwisowaniu itp. A z większym silnikiem bardzo szybki. Poza tym - co to za Porsche z przednim napędem ?
Czego oczekujesz od auta ?
Podaj graniczne kwoty.
Wymagania co do silnika, zawieszenia, karoserii, bezpieczeństwa, elastyczności, ekonomiki, użyteczności, komfortu ? Napisz coś, bo w innym wypadku mogę wymienić Ci setki (tysiące ?) samochodów
P.S. Leopard to świetne auto Szkoda, że większość pieniążków ze sprzedaży idzie do Szwedów… No ale cóż, ktoś musiał mieć kapitał.
to porshe to tylko atrapa porshe bez wygladu w dodatku pierwotnie był to VW z tym że zrezygnowali i projekt przejeło porshe które zreszta projektowało to coś dla VW
Zalety : znaczek porshe ;]
Wady :
awaryjne paliwożerne drogie w eksploatacji dużo jest powypadkowych i wyeksploatowanych autek ;] wymieniac dalej ?
Honda crx … przybliż mi o którym roczniku myślisz ;]
ale … na chwile obecna to jednak też już jest gracik ;]
Bardzo dziękuję za podpowiedzi! Któreś z tych wybiorę. A tak poza tematem. Co lepiej kupić Porsche z 1980r czy Fiata z 2000r? Tak tylko pytam z ciekawości, czy światowa marka o 20 lat starsza może wygrać z gorszym, ale o tyle lat młodszym samochodem.
Znając jakość plastików i jakość montażu Fiatów, ten (obojętnie jaki by był) będzie prawie nowy, ale jakość montażu to WIELKI minus… Po kilku(nastu) latach Fiat będzie się “sypał”, deska rozdzielcza będzie się “rozsypywała”, silnik z każdym kilometrem tracił całe tabuny koni, a fotele pękać…
Porsche 930 z ~'80r. będzie się trzymało jak (prawie) nowe; wszystkie podzespoły wytrzymują duuuuuuuuuuuuuuuużo km a silnik chłodzony powietrzem przetrzyma 5 generacji Fiatów… Nadwozie utrzymuje sztywność przez wiele długich lat, a w pełni ocynkowane nadwozie nie boi się rdzy. Nie to co Fiat, gdzie jeszcze niedawno lekko ocynkowana karoseria Fiatów nie wytrzymywała małych ognisk korozji, po minimalnym otarciu np. drzwi.
Jeśli problemem nie jest spalanie ok. 20l benzyny, to każdy użytkownik takiego Porsche będzie długo się cieszył bezawaryjnością, mocą i elastycznością/przyspieszeniem (tym bocznym też ).
Ja również dołącze się do dyskusji. Wydaje mi się, że spyker zna się na samochodach (avatary itp). Widać, że się nimi interesuję. Ja chyba też bym wybrał Porschaka