niee, one są jak bomby zegarowe, wybuchają wtedy kiedy nikt się tego nie spodziewa :lol:
ja za niego 300 bym nie dał ale pewno idzie znaleść naiwniaka na taki “sprzęcior”, wymieniając codiego (;*) na jakiegoś fortrona komp zyska na wartości “bo ma markowy zasilacz za kupe kasy ;D”
Tak jasne kupować komputer z codegenem, to głupota, ale na pewno trafiają się takie egzemplarze nie do zdarcia. To trochę jak z telewizorami daewoo, jedne padają po tygodniu drugie grają w barach całymi godzinami całe lata.
mój codegen działał nieco ponad 3 lata aż tu nagle poszedł smród spalenizny z obudowy i po zasilaczu,nie znasz dnia ani godziny jeśli chodzi o codegeny