Wyciszanie kompa - dyskusja

Pytanie tylko po co te dodatkowe potencjometry przy wentylatorach, są dostępne programy, za pomocą których można zmniejszać szybkość wentylatorów podłączonych do płyty głównej. Przy niektórych płytach nie radziłbym zmieniać wentylatorka mostka na radiator, chyba że bardzo duży…

Zupełnie wystarczą dwa duże wentylatorki: jeden wciągający powietrze i drugi wypychający je na zewnątrz (w zasilaczu). Najgłośniej najczęściej pracuje wentylator karty graficznej, ale jego nie zaleca się spowalniać. Jedynym wyjściem jest wymiana na jakiś markowy (z wypychaniem powietrza bezpośrednio na zewnątrz kompa), który jest często kilka razy cichszy, ale też niestety kosztuje… :smiley:

a jak podłaczysz np. 3wentyle pod płytę główną ??

a o czym ja pisałem :roll:

i może dlatego o tym nie pisałem :roll: , nie pomyślałeś o tym ?

Jak się nie podkręca sprzętu to spokojnie można zmienić wentyl na mostku południowym na radiator…

ad1 - wiekszość płyt głównych ( o ile nie wszystkie) ma 3 dodatkowe wyprowadzenia

ad2 - to po co piszesz, że trzeba dokupić dwa wiatraki skoro jeden jest w zasiłce?

(wiatraki po 10-15zł? maximum pół roku życia)

ad3 - piszesz w temacie wyciszanie kompa, a o najgłośniejszym najczęściej wentylu nic?

ad4 - jak się nie podkręca :slight_smile: a jak się przez przypadek podkręci to można zmienić płytę… :stuck_out_tongue:

To ciekawe… ba ja juz na paru pracowałem i max 2 widziałem

ale tu muszę przyznać że masz rację

a jak wentyl z zasiłki wyciągnie ciepło z obudowy ?

on wyciąga z zasilacza, a nie wszystkie zasilacze mają dwa wentylki

nie powiedziałbym jak nie lecą na 12V to przezyją kupe czasu, ja mam juz 2lata i smiga dobrze

chyba użytkownik ma świadomość co robi ja to zaznaczyłem w poradniku, a nie bede rozpatrywać 10 założeń jak coś ktoś zrobi, albo nie, albo w części :?

  1. wentyl z zasilacza wyciąga również powietrze z obudowy i to w sposób wytarczający, no chyba że jest obudowany pancerną płytą :smiley:

  2. co do wiatraków to może masz po prostu szczęście.

  3. ludzie są nieobliczalni, szczególnie jeśli chodzi o kompy(wiem coś o tym… hehe)

Pomysł na temat dobry, ale wykonanie na…hmmm… dobra czwórka z plusem… Pozdrawiam… :twisted:

zawsze można dopracować :wink:

Pozadym ja się i tak będe upierać żę wentyl z zasilacza nie wyciągnie wszystkiego i optymalnie jest podłączyć jeszcze jeden wentyl

Pea5 bardzo ciekawe porady, poczatkujacym maniakom hardware napewno sie przydadzą ;]

Z poczatku myslalem ze topic bedzie dążył w innym kierunku ;]

Jedyne co moge dodać ;]

Obniżanie temperatury procesora! Metoda "coś ,za coś"

Podaje tutaj zupełnie inny sposob obniżenia temp. bardzo żadko stosowany, otuż polega na tym, ze odkręcamy naszego procka poprezz obniżenie jego czestotliowści pracy i tu tracimy, ale jesli ktoś tylko korzysta z netu i mp3 to super szybkeigo proca mi nietrza :wink:

Skoro jzu cos starciliśmy to czas na zysk, obniżone taktowanie procka owocuje tym iż potrzebuje on mniej prądu do pracy, wiec grzebiemy w biosie i zmniejszamy napiecie, przez co procek wydziela mniej ciepla :wink:

Widze że :: MARIO :: zrozumiał sens tego poradnika w 100% :wink:

W komputerach stacjonarnych, owszem ale laptopach bardzo często stosowany sposób bo wraz ze spadkiem czestotliwości spada wartość pobieranego prądu i oczywiście mniej się grzeje :wink:

Po to są te dyskusje, żeby można było dopracować np. ten poradnik.

A co do wentyla z zasiłki to można to sprawdzić w bardzo prosty sposób:

Gdy wyłączę u siebie wiatrak z zasilacza to po 2-3 minutach temp. grafy (mimo że wentyl na grafie chodzi) podnosi się o 8-10 stopni, temp wnętrza 6-8 stopni, tylko temp procka pozostaje bez zmian… :slight_smile:

Chyba tylko SpeedFan, a płyt dajacych taka możliwość jest znikoma ilość!

Markowy Zalman daje rade :] pozatym z gupia niezmienia sie chlodzonka, trza posprawdzac i dopiero zostawic ;]

Na moim DFI jest dosłownie kawalek aluminium, ciężko go nazwać “radiatorem” i radzi sobie swietnie :] ale i tak bede zmienial :]