W moim poprzednim wątku zastanawiałem się nad kupnem karty. Teraz gdy juz jestem posiadaczem owego Radeona 4850 mam inny problem. Otóż zamontowałem kartę i myslalem ze wszystko będzie ok. Jednak wyskoczył mi komunikat “fan error”. Kliknałem resume i myslalem ze będzie dobrze. Potem nagle (nawet nie zdążyłem zainstalować sterowników) monitor mi się wylaczył i nic się nie dało zrobić. Po jakimś czasie uruchomiłem komputer i znowu było to samo. Zauważyłem ze im więcej dam czasu karcie na ostudzenie się, tym więcej czasu ona normalnie pracuje jednak zawsze dochodzi do tego samego. ;/
Nie wiem co jest tego przyczyną, moze przegrzewanie się karty, ale z kolei wentylatory działają, a wszystkie kable posprawdzałem.
Dodam jeszcze, że komunikat był w biosie, karta nie jest gorąca, można ją spoko dotkąć. Karta jest nowa z allegro. Natiomiast wiatraczek po wyłaczeniu się monitora przyspiesza, jest bardziej głośny itp.
Występuje tu swojego rodzaju paradoks. Karta się przegrzewa, ale nie jest gorąca. Tak więc moze to nie przegrzewanie się jedak ; /
– Dodane 11.12.2010 (So) 16:03 –
Podłączyłem tego radka i wszedłem do biosu. Przez 30 min nic się nie działo, a od razu gdy wyszedłem z biosu monitor wyłączył się tak jak poprzednio. Pomocy, plis