Mam problem z zamykaniem komputera; a mianowicie chodzi mi o wylaczanie komutera. Gdy nacisne START -> WYŁĄCZ KOMPUTER to windows sie zamyka sie normalnie, lecz to calkowitym zamknieciu sie pozostaje czarny ekran -> monitor sie swieci (komputer chodzi) i musze recznie go wylaczac. Odrazu zaznaczam, ze wszystko bylo zawsze OK -> zasilacz 400 codegen, sterowiniki do karty video sa najnowsze. Co dziwne problem pojawial sie na windowsie XP i 2000, lecz jak zabootwalem sie z innego dysku gdzie byl windows 98 to zamykal sie normalnie. Moze trzeba cos w biosie pogrzebac - nie wiem. Problem chyba jest dosc typowy, poniewaz paru moich znajomych to ma. To niemozliwe zeby chodzilo o to: (patrz screen). A moze jest jakis program do naprawy tego dziwnego zjawiska? Czy cos…
POMOCY