Mam problem. Kiedy gram w wiedźmina, wyłącza się gra. Z reguły działa pół godziny do godziny, ale czasami wyłącza się nawet po chwili. Z reguły dzieje się to po zmianie lokacji lub rozpoczęciu “nieinteraktywnego” dialogu. Z początku nie było to denerwujące ale po kilkudziesięciu razach bierze mnie agresja. Gra jest oryginalna, sprawdzałem też na piracie w obu przypadkach się tnie. Próbowałem na wersji 1.0 i z patchem 1.2. Korzystam z systemu windows vista Home premium 32bity - także oryginalnego. Mam zainstalowaną niezbędną łatkę na vistę. Wyskakuje błąd windowsa o mniej więcej takiej treści: program thewitcher przestał odpowiadac. Mój komputer:
-Karta graficzna- radeon hd3850 256MB DDR3- najnowsze sterowniki z http://www.amd.com
Dość popularna przypadlość w grach.Możesz pobawić sie sterownikami,grafa starsze lub nowsze itp,Lub zmienić system operacyjny :mrgreen: Ja też sporo gram wiec vista mi nie potrzebna wole wypróbowanego XP.Coś sie gryzie na lini gra i konfig sprzętowy komputera,możliwe że sterowniki pomogą.Mam podobnie w PES 2008 tylko mi wyskakuje okienko BIOSA na szczęście raz na ruski rok…w nwn mialem podobnie jak grałem na lokacjach pod ziemią np:jaskinie to wyskakiwał bład i raportowania do microsoftu nic z tym nie zrobiłem choć sie starałem…
W innych grach mi się takie magie nie dzieją(Crysis, COD4). Komp jest z grudnia, a więc biorąc pod uwagę to że komp nowy i że inne gry działają to raczej nie zasilacz, chociaż kto wie… A do sprawdzenia temp podzespołów Speedfan może być??
Już nie ważne zdjąłem obudowę i wyłączyłem rozmycie tła i wszystko pięknie działa