Teraz gdy przyszły takie upały komputer mi się sam wyłancza wrzesniej tak sie niedziało gdy było chłodniej i aby go włączyć ponownie musze odłaczyc go i monitor z pradu. Co jest przyczyną może monitor który robi jakieś spiecię czy coś z komputerem.
Przyczyna jest łatwa do wyłapania, bowiem jeśli wyłącza się podczas gry (obciążenia), natomiast podczas normalnej pracy działa w porządku - winne jest przegrzewanie jakiegoś podzespołu. Zwróć uwagę na wentylację obudowy, możesz dokupić jakieś wiatraczki małe, lub otworzyć obudowę i tak ją pozostawić a przede wszystkim zdjąć komputer ze słońca (może leży naprzeciwko okna ;]).
Z mojej obserwacji wynika, że otwieranie obudowy likwiduje wymuszony obieg powietrza (zwłaszcza przy wiatraku na obudowie) i nie prowadzi do poprawy chłodzenia, przynajmniej w przypadku mojego kompa. Jeżeli już to otwórz obudowę i postaw przy niej jakiś wiatrak pokojowy
@robsonek - masz rację, bo zdjęcie choćby i jednej ścianki zaburza termoobieg wewnątrz obudowy, przez co zamontowanie wiatraczków traci sens.
W swojej wypowiedzi, użyłem słowa “lub”, które oddzielało dwie różne propozycje dot. rozwiązania sytuacji, także czytaj ze zrozumieniem
edit:
@down - ja obecnie nie mam zamontowanych ścianek i raczej mi się to sprawdziło, bo wcześniej często łapałem nagłe restarty, podobne do opisywanych w pierwszym poście, no offence
A owszem, czytam ze zrozumieniem. Nie zakwestionowałem całej wypowiedzi, a jedynie sens zdejmowania obudowy ;). Zauważyłem LUB i pozostawiłem w cytacie, jak widzisz. No offence Jesteśmy tu, żeby sobie pomagać. Ja akurat u siebie sprawdziłem, że bez jednej ścianki się bardziej nagrzewa.