Tak jak w temacie, wlanczam gre (np.call of duty 4, stalker) wszystko jest w porzadku ale po pewnym czasie (niema reguly, po 30minutach do 2 godzin) monitor samoczynnie sie wylacza ale sam komputer nadal dziala, nic w tym momecie niemoge zrobic jedynie restart kompa. W czym moze byc przyczyna? karta graficzna? procesor? a moze jakies odpowiednie sterowniki?
Czy monitor wyłancza sie tak jak by nie był wyłączony komputer, czyli przechodzi w stan uśpienia czy tak jak by brakło zasilania? Może w ustawieniach zasilania masz opcję wyłącz monitor po ilus tam minutach?
monitor nie wykrywa sygnalu od komputera tak jak by zostal odlaczony od karty graficznej a stan uspienia to raczej nie jest bo wylacza sie w roznych odstepach czasowych
U mnie na ASrock’u 939 nf6 vsta coś tam, też się cuda dzieją. Na chwilę obecną stwierdziłem, że winien jest zasilacz. W różnych momentach moja barraacuda 250 gb rozpędza się i zwalnia. Można to poznać po wzrastającym dźwięku dysku tzw. “gwiździe” i jego zwalnianiu. Dzieje się to w kilku mintowych odstępach. Posłuchaj kompa, jeżeli masz to samo, to pewnie zasilacz.