Witam, mam do was takie pytanie co moze byc przyczyna nastepujacej sytuacji.
Zainstalowalem sobie wczoraj KDE 3.5.7 na ubuntu 7.04 i gdy wchodze w kde wszystko super smiga i wogole fajnie. Jednak problem pojawia sie w momencie gdy chce np wylaczyc komputer. klikajac na ikonke kde menu, znajduje zamknij sesje, klikam w to potem pojawia sie okienko z log off i to tez wciskam i wowczas powinno mi sie pojawic okno logowania takie jak na poczatku gdy wlaczalem komputer sie pojawia. Natomiast nie pojawia sie nic komputer dostaje czarnego obrazu i nic nie moge zrobic… Co moze byc przyczyna i co radzicie uczynic?? Podoba mi sie to Kde i nawet ma fajne funkcje ale no ten blad totalnie mnie rozwala bo musze ciagle w laptopie wciskac wlacz/wylacz.
powiem ci tak, zrobil,em i zamienilem gdm na kdm… no i efekt jest taki ze na windowsie siedze bo teraz mi sie nie pokazuje ekran logowania tylko wszystko poleceniami… a ja jestem totalnie nieobeznany z poleceniami w ubuntu… powiedz mi moj drogi jak wrocic aby mi sie logowalo tak jak dawniej czyli po prostu se klikalem i gralo wsio super.
Jak mam przez pasek polecen edytowac plik /etc/X11/default-display-manager?? abym mogl sobie zmienic to kdm na gdm. Generalnie bowiem znalazlem sobie polecenie poweroff i mysle ze to mi styka w uzywaniu kde. Tylko chcialbym miec normalny obrazkowy charakter systemu a nie polecenia…
to malo…