Wymiana k. grafiki a 100% procka przez 2 minuty po wł. kompa

Wymieniłem kartę grafiki na Palita i teraz po około 2-3 minutach od włączenia kompa użycie procesora wzrasta do 100% na 2 minuty blokując, wszystko włącznie z kursorem, po czym wszystko wraca do normy. Nie odbija się to na późniejszej wydajności ani trochę. Poprzednio miałem modecoma tak więc nie zdziwiłem się, że jest taki wybryk, ale to samo robi mi się na nowym topowerze 400P5 U12 EZ EasyPlug. Może nadal zasilacz za słaby? Chociaż w to wątpię, bo w czasie gry miałbym problemy a tu wszystko jest w porządku.

Pozostałe elementy to:

Asus A7V8X-X, Athlon XP 2400+, 512MB RAM 400, 2 dyski Seagate’a 40GB i 160GB i 2 napędy DVD oraz SB Live!5.1 Digital. System WindowsXP Home SP2 (wszystkie poprawki).

a jaką kartę miałeś wcześniej? dobrze usunąłeś sterowniki do starej karty i zainstalowałeś nowe?

Wcześniej miałem GF 5500FX Gigabyte’a i odinstalowanie przebiegło prawidłowo (usunąłem także pozostałości z rejestru i dysku). Zapomniałem dodać: 5500Fx chodził na serii 78.01, a obecna chodzi na 91.47. Sterowniki referencyjne nVidii. Za to brak sterowników WMD, bo nie lubię wykrzykników w Menedżerze Urządzeń.

[Ctrl + Alt + Del] i sprawdź jaki proces ci zużywa 100%

To pierwsza rzecz, którą na początku robiłem. Owszem pokazuje 95% jednemu procesowi. Jest nim - i tu problem - taskmgr.exe :? . Poza tym tak jak wszystko inne menedżer też blokuje się, tak więc nawet jeżeli coś wyłapuje to i tak tego nie pokaże. Szkoda, że nie mam miernika bo sprawdziłbym czy nie ma wtedy skoku poboru prądu przez kompa.