Czy na pewno powinnam usunąć te wszystkie klucze? Co jest z nimi źle?
Poniżej jeszcze podgląd dwóch ostatnich w rejestrze:
Szczególnie ten ostatni mnie ciekawi. Co on niby robi złego?
Poniżej jeszcze podgląd dwóch ostatnich w rejestrze:
Szkoda czasu na analizę poszczególnych pozycji. Wszystkie one mają głównie na celu ingerowanie w system operacyjny celem obserwowania zwyczajów użytkownika. Ja wierzę temu programikowi od początku jego istnienia i - jak dotąd - nie naciąłem się. Ale dla ostrożności, przed skanowaniem i czyszczeniem AdwCleanerem zrób punkt przywracania systemu.
PS. Auslogics Boot Speed, to np. program, bez którego spokojnie można się obyć, a nic rewelacyjnego, poza nieustannym szpiegowaniem, on nie wnosi. Radzę odinstalować. Oczywiście Search Scope również.
AuslogicsBoostSpeed miał niby na celu przyspieszenie startu systemu, ale właśnie nie wiem, czy te wpisy faktycznie to robią, czy też coś innego i dlatego pytam. Nie wiem, czy po ich usunięciu np. nie spowolnię sobie systemu. A te drugie, to zwyczajnie z ciekawości. Chciałabym wiedzieć skąd się to wzięło i co się wyprawia w moim systemie. Zwłaszcza ten ostatni, bo SearchScopes to raczej usunę, nie wygląda na nic potrzebnego.
Może ktoś się jednak będzie orientował, za co to konkretnie odpowiada, ale dzięki
@Edycja:
Nie mam AuslogicsBoostSpeed na liście zainstalowanych programów. Chyba zostały po nim tylko te wpisy w rejestrze. Z Auslogics używam programów do defragmentacji oraz czyszczenia rejestru i z nich jestem zadowolona
No właśnie! Tak więc użycie AdwCleaner tym bardziej jest koniecznie! Zresztą AdwCleaner traktuje firmę Auslogics bardzo podejrzliwie (i słusznie). Nawet Auslogics do defragmentacji nie jest potrzebny. Robi to systemowy defragmentator bardzo dobrze, a czyszczenie rejestru Windowsa jakimikolwiek programami jest zawsze nadzwyczaj ryzykowne.
Jeszcze jak poszukałam na dysku C tego SearchScope to znalazłam taki skrypt:
Może np. QuickTime?
Nie używam QuickTime, nie mam go na liście programów. To mogę usunąć ten folder?
Nie usuwaj “ręcznie” folderów! Posługuj się AdwCleaner, a jeśli już jesteś w tym dziale, to przedstaw tutaj odpowiednie logi programu FRST. Koledzy eksperci Ci pomogą.
O nie, nie, ja muszę wiedzieć co jest usuwane, bo jak kiedyś dałam tu raport z FRST, to po tym usuwaniu wszystko miałam zepsute, a ja mam mocno spersonalizowany system i sporo własnych zmian w rejestrze. Mogę usunąć tylko to, co naprawdę wiem do czego służy. Teraz chcę tylko wiedzieć do czego potrzebny jest folder Apple. Kiedy ustawiłam w CCleanerze zainstalowane programy wg wydawcy, to z Apple mam jedynie aplikację o nazwie “Obsługa programów Apple” Na co mi ona?
No, to bomba w tym dziale!
Obsługa programów Apple nie jest Ci potrzebna. Odinstaluj, ale z wykorzystaniem programu systemowego lub CCleanera.
A ten folder pewnie zostanie, to też go wywalić?
No nie bomba, tylko chodziło o moje modyfikacje
Jak już pewnie zauważyłaś wyżej, jestem przeciwnikiem “ręcznego” usuwania jakichkolwiek folderów dopóki nie mają one uzasadnionego związku z konkretną i udowodnioną usterką systemu. Tak więc, Twoja decyzja!