[XP] Błąd podczas włączania chkdsk

WITAM!

Problem mam dosyć dziwny. Zacznę od początku. Wczoraj przyszedł do mnie qmpel ze swoim hdd, bo coś mu nie działało. Okazało się, że jego dysk nie przechodzi nawet testu SMART, ale jakoś udało się skopiować jego ważne dane na mój dysk. Później jego dysk dostał formata, nowy system, a na końcu przerzucił swoje dane z mojego dysku. Teraz podłączyłem mój dysk i pozostał folder, którego nie mogę skasować :confused: Ma on rozmiar 0, ale pliki i foldery w środku jakieś są (też mają rozmiar 0). Przy próbie odpalenia chkdsk z cmd.exe coś tam się naprawia, ale nadal nie można skasować tego folderu. Przy ustawieniu chkdsk /f przy ponownym uruchomieniu dostaje komunikat:

“Prawdopodobnie nie jest to dysk systemu Windows XP”

Dalej jest pytanie, czy kontynuować, ale odpowiedz na nie jest odrazu ustawiona na Nie, więc nic nie mogę zrobić :confused: Macie jakieś pomysły jak uruchomić tego chkdsk tak, aby zadziałał i można było skasować ten folder??

Z góry dzięki za pomoc. Pozdrawiam.

soku11 , na forum używamy polskich znaków (ż, ź, ć, ą, ś itp.). Korzystając z przycisku ac7a4cd89050aa6e.gif

Poprawione :slight_smile:

po kliknięciu PPM na folder jaki dostajesz komunikat?

:slight_smile:

PPM - nic nienormalnego nie wyskakuje :slight_smile: Dostaje zwykłe Menu Windowsowe. Tylko jak chce usunąć dostaję komunikat, że albo katalog nie jest pusty (gdy kasuje cały folder ‘zewnętrzny’, albo że katalog jest uszkodzony lub nieczytelny. Czy coś na kształt tego :slight_smile: Pozdrawiam.

Może by, zarówno chkdsk jak i próby skasowania folderu, użyć spod Konsoli Odzyskiwania.

Przy uruchamianiu z płyty instalatora WinXp wybrać opcję R. :wink: