Złożyłem ostatnio nowy komputer o parametrach
Procesor: AMD Athlon II X2 240
Płyta główna: Gigabyte MA785GT-UD3H
Karta graficzna: Sapphire HD 4770
Pamięć RAM: Ocz Gold 2gb Ddr3 1600 Cl8 Dual
Zasilacz: Chieftec CFT-500A-12S 500W DUALXEON
Komputer działał po złożeniu przez dwa dni, po czym trzeciego dnia zniknął internet (żadnych alertów w menedżerze urządzeń). Uruchomiłem komputer ponownie, ale start Windy wyglądał tak, że pojawiała się tapeta, a dopiero po ~3minutach wyskakiwały ikony i można było pracować, choć dalej bez internetu. Zrobiłem formata, wszystko było dobrze, ale po dwóch dniach sytuacja się powtórzyła, tym razem w trakcie pracy. Uruchomiłem Firefoxa i nie mogłem wejść na żadną stronę, choć w tym samym czasie rozmawiałem przez GG, bez żadnych problemów. Zauważyłem, że nie mam kontroli nad głośnością (error na pasku winbara). Po ponownym uruchomieniu znowu tapeta, czekanie, brak internetu i dźwięku, i wyskakujące błędy "Instrukcja spod “(różne wersje)” odwołuje się do pamięci pod adresem “(…)”. Pamięć nie może być “read” (“write”, zależnie od błędu). Teraz jestem świeżo po formacie i czekam kiedy mi się to znowu wydarzy
Dopiero teraz, pisząc posta, uświadomiłem sobie, że to może wynika z modyfikacji w BIOSie jaką robiłem. Płyta czyta RAM jako 1066, więc przestawiłem ręcznie na 1600. Ustawiłem mu też opóźnienia ręcznie na niższe, bez podnoszenia napięcia, a te OCZy pracują na 8 - 8 - 8 - 24 przy 1,9 ~ 1,95V, zgodnie z tym co tu napisano http://www.ocztechnology.com/products/m … ld_edition . No ale żeby od razu umierać regularnie co dwa dni? Jakieś pomysły?