Zacznę od tego, że nie wiem w jakim dziale mam napisać. Piszę tu, gdyż używam Windows 7.
Otóż chodzi o to, że YouTube mi strasznie wolno buforuje filmiki. Wątpię, aby była to wina dostawcy, gdyż na samym YouTubie strony wczytują się bardzo szybko, podobnie jak inne. Myślałem, że może jest to związane z przeglądarką (Chrome), ale na Firefox i Explorerze jest to samo. Wyczyściłem więc CCleanerem wszystkie przeglądarki (zaznaczyłem wszystkie opcje), ale problem nadal jest…
Kumplowi (ten sam dostawca) normalnie chodzi. Dodam, że problem występuje od kilku dni, wcześniej filmik 3-minutowy miałem w chwilę. Teraz muszę na ten sam czekać ~10 minut.
Problem jest prawdopodobnie po stronie YT - mam łącze 20MB/s, a filmiki od jakiegoś czasu “tną” niemiłosiernie. Wcześniej działały płynnie nawet te HD 1080.
Mnie też to strasznie irytuje, człowiek chciałby spokojnie obejrzeć jakiś klip, który trwa ~5min, a dwa razy tyle musi czekać, zanim ów klip się zbuforuje… =D>
A nie macie kłopotów ze zwykłym przeglądaniem stron www? Ja mam tak samo z youtube, megavideo oraz wieloma innymi stronami gdzie ogląda się jakieś filmy.
Ja też mam kłopot. I ze ściąganiem filmów z youtube, i z oglądaniem ich. Przeinstalowałem flasha, i jakoś szybciej zaczeło chodzić, ale po jakimś czasie w ogóle wszystko zdechło. Teraz 5 minut film = 5 razy tyle czekaj. Ale to pewnie, bo YouTube wprowadzili (i dalej wprowadzają) zmiany w serwisie.
U mnie YouTube płynnie chodzi, ale w przeszłości zdarzało się, że trzeba było czekać na zbuforowanie ciut dłużej, zwłaszcza w godzinach 18-22. Jak tamu zaradzić? Jakieś dobre proxy mogłoby pomóc, ale tu strzelam zupełnie w ciemno. Może być też tak, że macie na kompach poinstalowane programy, które obciążają Wam łącze (skype, inne komunikatory, antywiry, etc.).
