Mam dwa kompy, na obu ten sam internet w jednym wszystko gra, a drugi jest po reinstalacji windowsa(z powodu jakiegoś błędu) tylko, że strasznie się tam teraz wszystko tnie, trzeba długo czekać, żeby sie coś uruchomiło. W pewnym momencie po restarcie kompa, straciłem na chwilę połączenie z netem, nie wiem czemu, jakis błąd, ale wtedy nagle wszystko zaczęło płynnie chodzić, bez zacinki, po chwili uzyskałem ponownie dostęp do internetu i znów wszystko szlag trafił. Co jest grane?
Nie masz uruchomionych jakiś managerów ściągania albo programów P2P?
no właśnie nie, świeżo po instalacji windowsa i prawie nic tam jeszcze nie ma, pytałem siostry co tam instalowały, to tylko avasta, ale myśleliśmy, że to przez niego, więc odinstalowałem go i inny antivir dałem, poza tym instalowały photoshopa, ale taksie cięło, że w trakcie instalacji, anulowali ją, gg tam jeszcze zainstalowały
marcinek6000 , co to za komp?
Podaj co tam masz pod maską? 
ten komp to staroć, AMD Athlon 2500+ 1,83GHz, 512 RAM, Radeon 9200 SE
marcinek6000 , coś Ty tam wsadził za OS?
Primo. Co to był za błąd powodujący odcięcie netu?
Secundo. Z odłączonym całkiem netem dzieje się to samo?
Terzio. Jak podłączony net?
Quattro. RAM sprawny?
Pobierz Memtest86, wypal na płycie CD i zabootuj z niej kompa i przetestuj RAM.
Cinque. Zasilacz podaje stabilne napięcie?
Pokaż napięcie na wszystkich liniach generowane przez ten zasilacz.
Możesz pokazać odczyty z BIOS-u, lub jeśli potrafisz użyć do tego celu miernika elektrycznego.
heh nie obraź się, ale nie wszystko zrozumiałem, w każdym razie właśnie formatuje go jeszcze raz, jak dalej się będzie to działo się wgłębię w analizę Twojego posta, a jak bedzie spoko, to napisze ze temat do zamknięcia
– Dodane 27.01.2011 (Cz) 20:57 –
zrobiłem jeszcze raz formata i jak na razie wszystko działa, można zamknąć