czesc
a wiec:
powiem BARDZO DOKLADNIE CO I JAK
uwzgedniam ze mam zawsze najnowsze sterowniki i wersje programow (jestem uzalezniony od tego xd)
na poczatku grudnia postanowilem zainstalowac sobie jeszcze raz risena, spokojnie sobie gralem po ok. 1.5h dziennie
w srodku stycznia zakupilem karte dzwiekowa soundblaster audigy se (wywalilem wszystkie stery po zintegrowanej i zainstalowalem najnowsze do sb)
wszystko bylo pieknie gralem sobie w call of duty 6, need for speeda shifta, world of warcrafta, counter strike’a source’a nastepnie na poczatku lutego zainstalowalem dragon age i widze ze po 15 min gra sie zacina i nic nie moge zrobic jedynie reset pomaga, po paru dniach bezskutecznych porad i prob rozwiazan postanowilem sobie zagrac w risena i?.. po okolo 20 min taka sama zacinka jak w przypadku dragon age
korzystalem z pomocy technicznych ea i radzili mi co mam robic ale nic nie rozwiazalo mojego problemu, wkoncu powiedzieli iz moze to byc wina RAM lub systemu, sciagnalem wiec program memtest+86 v4.00, zrobilem 2 testy(obba passed, 0 errorow)
pozniej przeinstalowalem system, wkoncu wlaczam risena i po jakis 30 min zacinka… wlaczalem ja nawet na minimalnych detalach, nie wiem o co chodzi przeciez 2 miesiace temu normalnie gralem w ta gre!
prosze pomozcie, nawet glupie i banalne rozwiazania o ktorych bycmoze zapomnialem okaza sie skuteczne Smile
PS. przed zrobieniem reinstalu systemu przywrocilem opcje domyslne biosu i wywalilem karte dzwiekowa ;p
edit1
zapomnialem dodac ze gdy ktoras z gier sie zacina slysze z glosnikow “pstrykanie”
aha i konfig kompa:
asus p5n-e sli
core2duo e6320
2x1gb corsair 667mhz
geforce 8600gts 256 msi ( z pasywnym -.- )
xilence 550W
dodatkowo ostatnio zainstalowalem mafie 2 demo. gralem 2 dni. elegancko. i nagle znow zaczelo zcinac po 10-15 min :S
dodam ze wszystkie problemy wystepuja na windowsie 7 64 bit, wszystko dziala dobrze na viscie 64 bit
i jedyne czego nie robilem PRZY SPRZECIE to update biosu karty graficznej