Zapraszam na pączka & faworka (chrusta)!

Co, kto je w tłusty czwartek i jakie inne są u Was zwyczaje związane z tym dniem?

Czekamy na wypowiedzi Eskimosów, Papuasów i innych narodów :hahaha:

kerimus , dobiłeś mnie z tym tematem - chyba niezależnie od regionu naszego pięknego kraju, w taki dzień wszyscy jedzą to samo, tylko może pod inną nazwą :slight_smile:

A żeby nie było tak do końca beee:

Dziękuję za zaproszenie i życzę smacznego :lol:

P.S.

Oczywiście w Warszawie jadamy to, co w temacie :slight_smile:

W Krakowie teSH to samo… :wink:

BTW

Gdy popatrzę w okno …to jakoś mi się odechciewa wychodzić do cukierni :? :frowning:

to dzis jest tłusty czwartek :shock: ??

:smiley: hehe, tak, ja bede jak pączki i chrusty, no i oczywiście fast food na obiad bo to przeciez tez jest tluste

zapomiałem :o :hahaha: :wink: :!:

a wiec bede gnał do cukierni 8)

Chwała Ci Kerimusie :lol: Zapomniałem zupełnie :smiley:

Oczywiście jadam to co w temacie…Nic poza to :smiley:

Czyli zdania są podzielone! :smiley:

Tytuł topica jest rzeczywiście banalny i kolokwialny, ale jego zadaniem było przypomnienie niektórym userom o tym dniu itd, i gdybyś Magiku był takim egoistą to sam opychałbyś się pączkami a co poniektórzy jutro chwyciliby się za głowę, że to już po ptokach (pączkach) :smiley:

PS: Napisz do GF na PW on z chęcią skasuje ten topic jako durnowaty! !!

U mojego Dziadka w górach w Tłusty Czwartek je się krepliki :slight_smile:

Tym samym najmocniej przepraszam za niezrozumienie, ale zasugerowałem sie pytaniem zawartym w poście początkowym :oops:

No tu już czuję się troszkę urażony. W życiu nie pisałem donosów, na liście Wildsteina mnie nie ma (chyba :x ) :slight_smile:

…jednak było chyba warto otworzyć ten topic, bo nie jest tak jak Magik myśli, że wszędzie jedzą to samo w tym dniu. Ciekawe, czy ten zwyczaj funkcjonuje w innych (i których) państwach?

Zmartwię Cię Kerimusie :wink:

W gwarze górali beskidzkich kreplik = pączek :wink:

P.S.

Post strumienianina był odrobinę wcześniej, więc wyszło na moje :stuck_out_tongue:

…ale zawsze tajemniczo brzmi a jak nazwa inna to może i inaczej przyrządzany i inaczej nadziewany.

No właśnie, czym wg Was można nadziewać pączki?

a ja zjadam co mi w łapy i do gęby wpadnie :wink:

Ja nie wiem co oni tam dają :wink: …ale smakują wyśmienicie :smiley:

podobno najlepsze są z konfiturą z róży, ale nie wiem bo nigdy nie probowałem, polecam z budyniem lub ajerkoniakiem :!:

Właśnie ostatnio jadłem pączka z nadzieniem z róży. Polecam. :smiley:

i jak wrazenia :stuck_out_tongue:

Dziś trzebaby zjeść kilka to Ci opiszę. :stuck_out_tongue: