Jak coś mam mieć, to MUSI to być “po mojemu” i już. Kompromisów nie uznaję. Mam sporo muzyki - sprawdzałem naprawdę sporo programów do katalogowania muzyki, ale żaden mi nie przypadł do gustu tak jak Biblioteka z Winampa. Za pomocą kreatora widoków złożonych utworzyłem sobie takie grupy jak:
‘Albumy i Single’ (posegregowane tak, że w lewym okienku mam wykonawcę albumu, a prawym jego albumy/single z okładkami)
‘Składanki’ (reguła: wyszukiwanie w polu TAG o nazwie ‘wykonawca albumu’ frazy ‘Various Artistrs’ bo tak wpisuję w przypadku składanek)
‘Ścieżki dźwiękowe’ (Wyszukuje w polu ‘Album’ frazy ‘Soundtrack’)
‘Klubowe’ (sprawdzanie, czy pole komentarza w TAGu równa się ‘Klubowe’) - filtr ten odnosi się tylko do plików, które są pojedyncze (nie pochodzące z żadnego albumu - np remiksy domorosłych DJ’ów)
‘Rock’ (patrz Klubowe)
‘Pop’ (patrz klubowe)
Dodatkowo można utworzyć sobie listy odtwarzania ze skatalogowanych plików.
Wyboru folderu do przeszukiwania można dokonać w ustawieniach.
Tak jest - winamp to potrafi. Nawet lepiej, bo ma do wyboru nie tylko wykonawcę, ale również wykonawcę albumu, a nie każdy program to obsługuje.
Do zarządzania Tagami polecam program rosyjskiego pochodzenia o nazwie TagScanner - na prawdę lepszego nie ma. używam go od ło ho ho. Wielokrotnie kontaktowałem się z autorem, który wprowadzał zaproponowane przeze mnie poprawki i udogodnienia w następnej wersji.
Usuwanie duplikatów to problem jeśli chodzi o pliki muzyczne, bo trzeba by sprawdzać wiele zmiennych: rozmiar, bitrate, nazwę pliku, tagi… ogólnie rzecz biorąc nie ma idealnego sposobu na usuwanie duplikatów.
Czegoś takiego nie ma. A przynajmniej nie działa to tak, jak ty to opisałeś. W Tag Scannerze jest taka opcja, że podajesz tylko nazwę albumu, wybierasz skąd ma czerpać informacje o albumie i klikasz OK (czy jakoś podobnie). W rezultacie otrzymujesz listę wszystkich dostępnych możliwości do wyboru. Wybierasz którąś z opcji, dajesz OK i program sam pobiera i uzupełnia dane do wszystkich plików z albumu (np z portalu Discogs.com lub z Amazona). Fajna sprawa, bo oprócz tekstu pobiera i wrzuca do tagów również okładki więc nie trzeba szukać po necie i robić tego ręcznie)
Tak więc jak dla mnie do zarządzania muzyką nie ma lepszego rozwiązania niż WinAMP + TagScanner. Pewnie, że są programy, które potrafią katalogować zbiory i zarządzać tagami, ale żaden nie jest tak wygodny jak podane przeze mnie rozwiązanie.