Witam, może mi ktoś podpowiedzieć jak moge przepchać zaschnięty kardridż do drukarki? z góry dzięki za podpowiedź
znalazłem info przy wykorzystaniu specjalnych płynów do czyszczenia dysz, czy można do tego użyć zwykłego rozpuszczalnika ?
Nie - możesz trafić na rozpuszczalnik, który zniszczy ci plastikowe elementy dysz.
Świetnie natomiast nadaję się do tego spirytus. Ale musisz moczyć w nim dysze ok 3 dni w ciepłym miejscu (np przy grzejniku). Jak po 3 dniach moczenia w spirytusie dysze nie puszczą to nadają się raczej jedynie do wymiany.
A i jeszcze jedno. Najlepiej mocz je w zamkniętym szczelnie pojemniku. Spirytus szybko paruje.
Najlepiej zanieśc pojemnik do specjalistycznej firmy które rozbije zaschnięte cząsteczki tuszu za pomocą ultradźwieków.
Nie radzę.
Pomysł również nieco chybiony, jak już to postawić dysze na waciku z wodą. Jednak najlepiej zastosować do tego ultradźwięki.
Pomysł jest w 100% wypróbowany i bardzo skuteczny.
Praktycznie jest to najskuteczniejszy domowy sposób rozpuszczenia zaschniętych dysz. Na pewno jest bezpieczny dla samych dysz i materiałów użytych do ich budowy.
Jeśli dysze są mocno przyschnięte to nie pomoże nawet umieszczenie ich w pojemniku z gorącą wodą a co dopiero mówić o waciku nasączonym wodą.
Nie wiem fiesta jakie są twoje doświadczenia na polu udrażniania dysz drukarek ale ja gwarantuje, że spirytus jest w 100% bezpieczny i całkiem skuteczny.
Walczyłem już z wieloma dyszami i stwierdzam, że spirytus jest nieco skuteczniejszy od płynu udrażniającego.
Pozdrawiam.
pewnie jest to najleszy sposób ale jest to stary kardridż wiec nie bede go nigdzie nosił, tym bardziej na ultra dźwieki ;]
aż tak bardzo zaschnięty nie jest gdyż troche drukuje ale tekst jest w takie smugi i mało widać, spróbuje sposób ze spirytusem a w ostatecznosci z rozpuszczalnikiem, jak nic nie pomoze to tez wielkiej biedy nie bedzie
Spróbuj również tak:
- niski pojemnik z wrzącą wodą i wsadź kartridż tak aby zamoczone były same dysze kartridża i niech się moczy i ma puścić tusz do wody.