Kompa miałem, ale się spalił xD. Tera kupiłem kilka części tak aby do wakacji pociągnał tylko nie jestem pewien co do zasilacza, chodzi mi o to żeby znowu się nie spalił jak np. kopne w kompa (z nerwów ;p) no i oczywiście żeby to chodziło bez problemów, żadnych restartów itp.
Jak już zapłaciłeś to trudno Bo karta graf. to totalne dno. Co do zasilacza : ten co podałem wyżej będzie ok, mógłby być nawet Modecom-MC350 ale lepiej weź na zaś MC400
Jak kopiesz w komputer to co się dziwisz? I bardzo dobrze, że ci się spalił, może to cię nauczy albo jego obsługi, albo przynajmniej szanowania drogiego sprzętu.