Wtedy przy kolejnych kilku/kilkunastu rozbudowach nie będziesz musiał wymieniać zasilacza. Oczywiście polecane przez kolegów wyżej również są dobre i dysponują mocą aż nadto.
Ten twój kolega albo się nie zna, albo cię wyrolował. Na twój zestawik spokojnie wystarczy 500w, a zostanie jeszcze trochę w zapasie(mówię o markowym 500w ;)) ale jak kolega mówił, jeśli masz do dyspozycji kaskę, to najlepiej od razu wziąć coś mocniejszego, a potem już się nie martwić czy pociągnie przy kolejnych rozbudowach :]
PS: Napisz jaką masz p. główną, bo tak na marginesie to mógłbyś spróbować odblokować tego Phenoma na 4 rdzenie =)
Masz procka takiego jak ja mam (tyle, że mam Black Edition). Jest dwu rdzeniowy bo ma wyłączone dwa rdzenie. Jeśli Twoja płyta ma funkcję EC AOD\ACC to możesz mieć 4-ro rdzeniowego. Będzie rozpoznawany jako Phenom II x4 B50. Ale raczej ta płyta nie posiada tej funkcji.
Do 500 zł kupował bym coś od Anteca, Seasonica, Enermaxa, ze względu na większą ilość filtrów, i innej elektroniki polepszającej jakość wypuszczanego prądu na sprzęt
Te co podałeś są gorsze. Mają niższą sprawność i są gorszej wykonane. Kolega Tobi podał chyba najlepsze możliwe zasilacze w tej cenie. Głównie skłaniałbym się w stronę Enermaxa.
Drodzy koledzy wszystko ładnie pięknie, ale czy jest sens do takiego komputera kupować zasilacz za 500 zł? Na przyszłość się raczej nie opłaca, bo wówczas w tej cenie będą lepsze konstrukcje. Ja bym kupił PSU za 200-220 zł, a resztę przeznaczył np. na zwiększenie pamięci RAM, której nigdy za wiele.
Z tego co zaobserwowałem to zasilacze są chyba najwolniej taniejącym podzespołem. Za rok, dwa wcale nie będzie jakaś duża różnica w cenie. A przy następnej rozbudowie albo kolejnej wydałbyś znowu 300zł na nowy zasilacz?
Moim zdaniem na tym akurat nie ma co oszczędzać, tym bardziej jak ten starczy na dłuugie lata.