Witam. Ostatnimi czasy zakupiłem Geforce’a 7600 GS. Pożyczyłem 400 Wattowy zasilacz, niestety niezbyt wydajny…a jedna z wtyczek typu molex okazała się być uszkodzona. Tak więc nasłuchałem się sporo o zasilaczach marki fortron. Chwali się je za wydajność. Osobiście byłem w paru sklepach ale w komputroniku nawet nie słyszeli o marce . A teraz do rzeczy chciałbym żebyście polecili mi jakąś dobrą pewną aukcję na allegro oferującą w miarę tanie i dobre zasilacze abym miał zapas mocy i mógł spać spokojnie . Moja konfiguracja To Celeron D 351(3,2 Ghz), Gigabyte Geforce 7600 GS 256DDR2 (AGPx8), 1024 RAM, HDD 200Gb na ATA133. Pozdrawiam.
Niezły będzie też: http://www.allegro.pl/item208797550_neo … ncja_.html
Dużo dobrego o tych zasiłkach na http://www.neotec.pl i http://www.zenfist.pl
Taaa tylko czemu sprzedawca wspomina o Huntkeyu jak on jest dużo lepszy
A skąd mam wiedzieć, przecież go nie sprzedaję :mrgreen:
Osobiście mam Topowera 400P5 U12 z którego jestem zadowolony.
No cóż, może właśnie topek będzie dobry: http://www.allegro.pl/item208271964__to … l_fan.html
Ale 30 dni gwarancji to mało, choć zasilacz ma zapas na rozbudowę konfigu (28A na linii 12V, zabezpieczenia i oczywiście dobra marka).
ja mam zasilacz Procomp silent 400watt i wszystko mi z ty zasilaczem idzie, nic sie nie zawiesza a ni nic takiego, w starym kompie mam Codegen 300 watowy i to samo, wiec zalezy jak sie trafi,
ale podobno zasilacze IBOX sa do kitu i Tracera i Take me
a reszta spoko
Ciekawe kiedy te zasilacze się spalą z resztą podzespołów cud że jeszcze te kompy działają radze jak najszybciej te zasilacze zmienić bo nie będzie co zbierać po tych kompach jak te zasilacze się spalą.
ja w firmie mam 25 komputerów z tym zasilaczem i w ciągu 4 lat tylko dwie zasiłki się zjarały, nie niszcząc reszty sprzętu, jednak swojego domowego komputera w życiu bym tym nie zasilił :mrgreen:
miałem ten zasilacz kondensatory w nim nie wytrzymały
Virek1987 ja od siebie polecam amacroxa.
pozdro
To samo tylko 450Wat
Ja w swoim kompie miałem Codegena 300W przez dwa lata nagle pewnego dnia komp nie chciał odpalić okazało się że zasilacz się zjarał no i się okazało że jeszcze pamięć ram i karta graficzna poszły z dymem dobrze że cały komp nie poszedł z dymem.
ja nie broniłem codegena być może u mnie w firmie też padną ale to już zmartwienie mojego chiefa
Ps. dodam tylko że wszystkie komputery są podłączone przez upsy i może to wydłuża ich żywot