Jako osoba która względnie jest obyta z komputerami, dostałem wczoraj od koleżanki komputer, który jak mówiła “mocno muli, długo się włącza i w ogóle coś dziwnie działa”. Zrobiłem podstawowy przegląd: pousuwałem wszystkie programy-śmieci (toolbary, różnorakie z nazwą ‘search’ itd.), przeskanowałem: Malwarebytes znalazł i usunął 36 zagrożeń, MSE (po skanowaniu Malware) znalazł i usunął 3 zagrożenia. Potem sprawdziłem laptopa programem Hijackthis, który wyświetlił mi komunikat, że w pliku hosts jest kupa adresów stanowiących zagrożenie i najlepiej radzi usunąć cały plik. Po zrestartowaniu komputera okazało się, że przeglądarka korzystała chyba z jakiś proxy - musiałem odznaczyć w ustawieniach tą opcje i trochę się zmartwiłem co to mogło być. (jestem pewien, że właścicielka nie ma pojęcia co to w ogóle jest proxy, nie mówiąc o korzystaniu z niego)
Jednak nie do końca te procesy pomogły: zauważyłem, że parę śmieciowych dodatków (jakiś FuNDealss w chrome, YoUToUbEAdRemOver i tego typu podobne) automatycznie się przywraca, więc przeskanowałem OTL i wrzucam logi. Bardzo proszę o pomoc!