Jakiś czas temu defender chciał mi przeskanować dysk.Pozwoliłem mu na to oczywiście.po krótkim czasie komputer się zawiesił, kursor poruszał się normalnie ale aplikacje nie otwierały się i nie zamykały. Próbowałem programów antywirusowych online defragmentatorów ale żaden nie przebrnął przez cały proces.
nie wiem czym to jest spowodowane.
Przy skanowaniu Spybotem zatrzymuje się na ddeml.exe.
Sprawdzałem też logi w combo fix i hijack i poza jednym wpisem było ok
Poczytaj - Konkretne tematy… ze zwróceniem szczególnej uwagi na pierwszy post. Proszę poprawić tytuł tematu na konkretny, mówiący o problemie. W celu dokonania zaleconej korekty - proszę użyć przycisku
Podejrzewam wirusy albo jakieś inne śmiecie, jednak nie mogę ich wyeliminować ponieważ podczas jakiegokolwiek skanowania zawiesza się komputer. Wygląda to tak że skanuje przez jakieś kilka minut, dochodzi np. do 30 % i przestaje pracować dysk… obraz wygląda normalnie. Kiedy próbuje włączać ikony albo uruchamiać okna bądź też programy pojawia się klepsydra i komunikaty w oknach(pasek niebieski) że nie odpowiada.
Próbowałem skanować Kasperskym i robi się to samo co przy innych skanowaniach. Chwilę po skanuje i powoli wywala okienka, już normalnie nie da się zamknąć visty. Hd une również nie przebrnął przez ten problem. kilka dni temu skanowałem jakimś programem dysk i nie wykrył mi bad sektorów.
Natomiast chkdsk wyskoczyło mi że zrobi przy uruchomieniu ponieważ mam NTFS dysk.