Witam, jestem tu nowy, więc jeśli coś napiszę źle proszę o wyrozumiałość.
Ale do rzeczy… Mam laptop od ponad roku, a od około tygodnia zawiesza się, wszystko działa z takim opóźnieniem, że nic się nie da robić… W trybie awaryjnym działa OK. piszę teraz w awaryjnym. Skanowałem antywirusem Eset Nod 32, usunął chyba 5 wirusów, a w tej chwili nie ma nic…
Tryb awaryjny jest po to, żeby właśnie działało :). W trybie awaryjnym nie ładuje się wiele, rzeczy m.in. antywirus. Daj logi i przejrzyj monitor zasobów, żeby zobaczyć czy obciążenie nie wynika z zawalonego ramu bądź procesora. Raczej nie upatrywał bym przyczyny w dysku no i lista programów działających w tle.
Oczywiście po normalnym uruchomieniu komputera, a nie w trybie awaryjnym.
Dysk też sygnalizuje, że coś jest nie tak. Po pierwsze błędy w skanowaniu, po drugie minimum transferu na poziomie 2 MB/s w trybie awaryjnym wskazywać mogą na spory problem. Wypadałoby więc sprawdzić status S.M.A.R.T dysku twardego. Możesz do tego celu posłużyć się programem Ashampoo HDD Control 1.12 bądź programem producenta Data Lifeguard Diagnostic for Windows.
Ale ja nie piszę o kopii zapasowej, a o przywracaniu systemu. Myślę, że to powinno nieco rozszerzyć wiedzę.
Instrukcje krok po kroku o tym, jak wykonać log przy pomocy programu OTL, znajdziesz tutaj. Samo zaś wklejanie logów, opisano tutaj.
Na początek przeskanuj system programem Malwarebytes Anti-Malware 1.60.1.1000. Oczywiście przed rozpoczęciem skanowania należy zaktualizować bazę wirusów - program sam o to zapyta przy uruchomieniu. Po wykonaniu usuwamy wszystko, co znalazł program. Następnie robimy logi OTL’em (i tym pisałem akapit wyżej) i wklejamy je na forum.
A co z analizą dysku twardego, o której pisałem w poprzednim poście?
@Dimatheus ściągnąłem ten program “Data Lifeguard Diagnostic for Windows”, całą noc analizowało i zostały dwie kreski do końca, i nie chce zakończyć. Może zrobić to w trybie awaryjnym??
Wystarczy, że w programie najpierw uruchomisz analizę S.M.A.R.T. i sprawdzisz, czy nie ma gdzieś innych znaków niż zielony ‘thick’. Zgodnie z poniższymi screen’ami.
Później wykonaj szybki test. Powinien trwać około 2 - 2,5 minuty. Tutaj też możesz posłużyć się screen’ami.
Na 99% w trybie awaryjnym program wysypie się pod koniec skanowania błędem, który na chwilę zablokuje dostęp do partycji.
A co z przywracaniem systemu? Skanowaniem Malwarebytes Anti-Malware oraz logami OTL?
Ewentualnie zostaje skanowanie programem Ashampoo HDD Control. Coś musi siedzieć w systemie i stąd taki problem. Czy nie masz przypadkiem zainstalowanego programu Technologia pamięci Intel® Rapid i odpowiednich do niego sterowników zarządzających dyskiem twardym. Przyznaj, że kilka miesięcy temu program ten wywalił mi się na Windows XP i niestety trzeba było przywracać obraz systemu…
Jedno i drugie możesz wykonać korzystając z programu CCleaner.
Wyłączanie usług kryptograficznych to chyba nienajlepszy pomysł, jeśli nadal chce się korzystać z aktualizacji systemu Windows.
Ogólnie śmieci, które zalegają w systemie oraz błędy występujące w rejestrze. Uruchamiasz program i w zakładce Cleaner klikasz przycisk Analiza, a po jej wykonaniu Uruchom Cleaner. To samo z rejestrem - zakładka Rejestr i najpierw Skanuj, by znaleźć problemy, a późnień Napraw zaznaczone problemy.
Dodatkowo warto zdefragmentować dysk twardy przy pomocy na przykład Defraggler’a. Można też system w trybie awaryjnym przeskanować korzystając z narzędzia Dr. Web.
Jeśli zaś chodzi o logi poproszę kogoś o ich przejrzenie.