Zepsuty dysk

zainstaluj program hdtune i wklej zawartość zakładki health.

Jeśli ma bad sektory to S.M.A.R.T nic mu nie pokaże…

pokarze… trzeba tylko wiedzieć który wpis to uwidacznia.

Reallocated Sector Count - ten

tak dokładnie ta opcja smarta to określa.

Złączono Posta : 03.08.2007 (Pią) 21:24

co do badów to hdd regenerator (nie kasuje danych), wdclear (zapis zerami, kasuje dane). jeśli to dysk sata to maxblast ale starsza wersja bodaj 2.5

Każdy producent twardzieli ma swój program do takich operacji i właśnie takiego najlepiej użyć.

Próbowałem ale hdd regenerator nie idzie w połowie się zawiesza i nic.Jest jakiś inny program ??

hhd regenerator to jest najlepszy program, dysk możesz wyrzucić. (oczywiście przenieś dane które dadzą się jeszcze skopiować).

Bez przesady…

Jakiej firmy masz dysk?

na dysku powstały mechaniczne bady (pewnie głowica zaczęła uderzać o talerze), jeżeli hdd regenerator nie pomógł to już nic nie pomoże.

Segate

Ściągnij SeaTools albo PowerMAX ze strony Seagate i zrób niskopoziomowy format, może to coś pomorze.

Moge tym całkiem popsuć dysk ??

Nic nie zepsujesz, ale wygląda że trzeba nowy dysk, ale spróbuj programem producenta dysku.

http://forum.idg.pl/lofiversion/index.php/t10073.html

A można wyzerowac sektory ?? PowerMax

Jeśli błędy są do usunięcia to program sobie poradzi,jeśli nie dysk do wymiany.

Są do usunięcia.A na czym polega to wyzerowanie sektorów i czy to jest bezpieczne ??

Tak jak już pisałem po tym “naprawianiu” lub niskopoziomowym formacie tracisz wszystko na HDD łącznie ze wszystkimi partycjami…

Niczego nie zeruje tylko oznacza zły sektor jako niezdatny do używania i potem dysko go automatycznie omija.