Witam.
Na początek przepraszam jeśli temat w złym dziale ale jestem nowy.
Mam taki problem. Otóż po wciśnięciu przycisku komputer nie włącza się. jedynie świeci się dioda że włączone, ale oprócz tego to nic innego nie chodzi. Wcześniej się co chwila resetował lub wywalał BSODy. NIe chce wydawac pieniędzy na nowy komp lub sprzet (bo nie mam) ale jeśli nie ma innego wyjścia to kupię.
Odpada zepsuty BIOS bo wymieniłem kość. I zasilacz bo bezpiecznik nie przepalony. Podejrzewam plytę lub procek
Sprzęt: Intel Pentium 4 | 2 GB RAM | grafa Asus AH3650 | jak cos trzeba jeszcze to dopiszę
Dodam że jest już nieco wysłużony.