Ostatnio rozwaliła mi się wieża stereo i chciałbym kupić sobie jakieś głośniki 2.1.
Nie ma to być zestaw wyczynowy, bo pieniędzy nie mam na to specjalnie wiele. Choć nie ukrywam, że raz na jakiś czas lubię sobie trochę podkręcić głośność, ale to stosunkowo rzadko. No i dodam jeszcze że oglądam dość często filmy, ale specjalnie wymagający nie jestem (stara wieża stereo mi wystarczała, tylko mało basu trochę było). Dodam jeszcze, że nie ma już możliwości aby reaktywować cokolwiek (głośniki) ze starej wieży. Potrzebuje nowy komplet.
No i mam na to 120zł, ostatecznie mogę do zbierać aby było 150.
Polecone przez impassive , robią wrażenie i mają niesamowite parametrey (moc RMS i głośniki “na oko”), całkowicie szkokuje ich cena (pozytywnie).
Niestety nie znalazłem ich testów, więc nie wiem, jak moc przełoży się na brzmienie. Stosunek sygnal/szum nie jest rewelacyjny, ale pewnie nie gorszy niż w nie jednej wieżyczce stereo.
Maniekz , te glosniki nie mogą być dobre: dobry glosnik niskotonowy np Tonsil to wydatek 70zł+, wysokotonowy 40zl , to w jaki sposob te kolumienki mogą ładnie grac, do tego skrzynki z jakiejs sklejki o.0
W dniu15.05.2008, o godzinie20:52został dopisany post przez Kubinho
do tej ceny to geniusy są idealne i mysle ze beda niezle grac
nie było to konkretnie do ciebie, ale ludzie na tym forum maja nawyk wypowiadania sie o czyms o czym nie maja pojecia, typu mowia ze x230 maja boski dzwiek, satelitki w plastiku a w subwooferze brak gabki a caly subwoofer ze sklejki 0.0
