Problem jest taki, że gdy zaznaczę wszystkie wszystko i dam właściwości, by prawdzić ile zajmują, to pokazuje 161 GB. Pokazywanie ukrytych plików zaznaczone.
Gdzie jest więc 76GB mojego dysku?
Po opróżnieniu kosza przybyło 10GB wolnego, ale wciąż około 65GB dysku mi brakuje.
Tak się nigdy nie sprawca wartości, bo są jeszcze pliki ukryte i pliki systemowe które nie są uwzględnione, wielce jest prawdopodobne, że poprawnie system pokazuje użycie przestrzeni dyskowej.
ale że aż ponad 60GB przestrzeni na tej partycji? Masakra. Macie coś dobrego softu żeby sprawdzić jakimś programem ile rzeczywiście jest tam zajętego? Przydałby się jeszcze program który zrobi listę plików i folderów zaczynając od największego. Wtedy bym jakoś ogarnął.
Dzięki bardzo kolego, to mi pomogło. Okazało się że dokładnie tyle miejsca ile liczyłem zajmuja jakieś pozostałości po koszu (który rzekomo jest opróżniony i pusty, a jednak 60GB danych się tam znajdowało)