Zimny monitor

Zauważyłem, że gdy rano po zimnej nocy (okno otwarte i biurko stoi blisko) chcę włączyć kompa to monitor odmawia posłuszeństwa. W ogóle nawet w zimniejszy dzień monitor zachowyje się jak zmarzluch - po prostu się nie wlącza. Gdy już trochę się ociepli :lol: wszystko jest ok ale… włącza się Bios. Czy w takim razie Bios wykrywa jakieś blędy ?? Ale żadnego komunikatu nie wyświetla.

Monitor - Dell D1028L - 1997 :?

Typ BIOS’u - Award Medallion

Nie wiem jaka jest dokładnie przyczyna tego, ale wiem jedno: żaden sprzęt elektroniczny nie lubi wilgoci i dużych zmain temperatury. Spróbuj ustawić monitor troche dalej od okna, może to coś pomoże. 8)

Bios nie jest w zaden sposob powiazany z monitorem. Wiec jesli nie masz obrazu to albo plyta nie chce startowac z powodu zimna albo sam monitor, chociaz obstawiam bym to drugie. Moze ma juz swoje lata i woli cieplutki kąt :stuck_out_tongue:

sprubuj zamknąć raz okna na noc i sprawic aby bylo ciplo w pomieszczeniu (przez noc) jesli odpali od razu to znaczy ze twojemu monitorowi nie za bardzo pasuje klimat lekko arktyczny :smiley: :smiley: 8) 8) 8)

Czyli pojawia się główne okno biosu???

mnitor jest uszkodzony i powinien sie nim zająć fachowiec.

Możliwe że jest zakurzony i łapie wilgoć.

Tak, pojawia się główne okno właśnie. Z tego co “wiem” to bios pilnuje wszystkiego - dlatego coś mi nie bardzo pasowało.