Złożyłem kompa i nie dzała

Złożyłem kompa i nie działa, dosłownie zero reakcji, raczej wszystko dobrze złożone, czy to możliwe abym kupił zepsuty zasilacz, czy można sprawdzić jakoś zasilacz bez miernika ? Od wczoraj nad nim siedzę i już mi pomysłów brakło :frowning:

specyfikacja całego sprzętu:

zasilacz: http://antec.pl/#prod_q1000

Płyta główna: http://www.gigabyte.pl/products/mb/spec … 4p_10.html

Procesor: http://fr.shopping.com/xPO-Processeur-A … he-L3-6-Mo

Grafika: ATI Radeon HD4870 X2 - 2048Mb DDR5

A takie pytanie ramy jakie, bo nie podałeś albo nie kupiłeś…

Sory o tym zapomniałem

http://www.torturacen.pl/img/pamieci_op … 3GBPK.html

A na pewno wszystko dobrze podłączyłeś??

podepnij pod zasilacz jakis stary naped cd lub cokolwiek innego co da obciazenie… zepnij na chwile zielony z czarnym kablem we wtyczce 24-pin - zasilacz powinien sie wlaczyc na moment

oczywiscie na stole, tylko ze sprzetem na ‘straty’ mogacym isc…

Tak się mi wydaje, już 3 razy go złożyłem, wszystko po dociskane i na swoim miejscu.Teraz się przysłuchałem, gdy nacisnę przycisk startu słychać bardzo lekkie pyknięcie, poza tym nic

Ryzyko w skali 1 do 10 to tak około 9 :smiley:

POSZŁO

jedna głupia wtyczka :x