Mam taki problem.
Jego występowanie zauważyłem, gdy pobrałem z tego portalu Comodo Internet Security v3.9 problemy pojawiły się już przy skanowaniu pliku instalacyjnego programem Kaspersky Antywirus 2009. Proces avp.exe zużył ok. 300 MB pamięci. System mocno spowolnił i się zawiesił, więc reset. Pomyślałem że od razu zainstaluję CIS (na partycji D) i też były problemy. Proces avp.exe (od Kasperskiego pomimo wyłączenia opcji skanuj archiwa i skanuj pliki instalacyjne też zużywał ok. 300 MB, a jakiś proces od Comodo ponad 100 MB. I co najdziwniejsze nagle zaczęło mi się zmniejszać szybko i drastycznie miejsce na dysku z ponad 1 GB, na 200MB i ostrzeżenie “mało miejsca na dysku” a potem jeszcze spadło do ok. 60 MB i 20MB.
Po resecie na żółtej etykiecie przy dysku C było ok. 680 MB.
Nie pisałem na forum, bo szukałem rozwiązania na własną rękę, również czytając inne wątki z tego forum.
Skasowałem punkty przywracania, przeniosłem plik wymiany na partycję D, zrobiłem defragmentację bo faktycznie duża była, skasowałem cache przeglądarek. Hibernacji w ogóle nie miałem włączonej. Najwięcej miejsca odzyskałem przenosząc plik wymiany, ostatnio skasowałem kilka rodzajów plików w trybie bezpiecznym Odkurzacza, już kiedyś robiłem porządek narzędziem systemowym “Oczyszczania dysku”.
Wczoraj skanowałem płytę 8,4 GB Kasperskim i przypadkowo spojrzałem na ilość miejsca na dysku z 1,2 GB spadło do ponad 900 MB. Dziś po uruchomieniu systemu mam znów 1,2 GB.
Dlaczego miejsce na dysku zmienia się o duże wartości (parę MB to rozumiem sesja przeglądarki, punkty przywracania systemu), ale w ciągu kilku minut z ponad 1 GB do 20 MB. Gdyby po był wirus/robak to raczej po restarcie nie pojawiałoby się wolne miejsce. Sprawdzałem dysk C Kasperskim, Ad Adware, Microbytes.
I jeszcze jedno pytanie czy mielenie dyskiem zwłaszcza przy uruchomieniu systemu, to też skanowanie KAV bo indeksację Windows Search, albo wyłączam zaraz po uruchomieniu.