Znacie jakieś książki warte polecenia?

  1. Wszystko Rolanda Topora i Borisa Viana(zbiór opowiadań “Klecha w kąpieli” jest tutaj niechlubnym wyjątkiem, jest do pupci).

  2. Niektóre kawałki Donalda Barthelmego i Wiecha są również niezłe.

  3. Kryminały Agaty Ch. są dobre do pociągu|samolotu|samochodu, ale po przeczytaniu kilkunastu już się nudzą :wink:

Ja bym stawiał, że nawet gazet nie czytasz.